Podczas ceremonii w Teatrze Narodowym w Warszawie Orły 2007 przyznano w 14 kategoriach.
W walce o tytuł najlepszego filmu "Plac Zbawiciela" pokonał obrazy "Jasminum" w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" w reżyserii Marka Koterskiego. Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze, którzy zrealizowali "Plac Zbawiciela", zdobyli Orła w kategorii najlepszy reżyser.
Laury przypadły także dwóm aktorkom grającym w "Placu Zbawiciela". Jowitę Budnik nagrodzono za najlepszą główną rolę kobiecą, zaś Ewę Wencel - za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą. Najlepszym drugoplanowym aktorem został Krzysztof Kiersznowski, doceniony za kreację w filmie "Statyści" Michała Kwiecińskiego.
Najwięcej tegorocznych Orłów - sześć - zdobyło "Jasminum" Kolskiego. Nagrody te przyznano w kategoriach: najlepsza główna rola męska (nagroda dla Janusza Gajosa), zdjęcia (nagroda dla Krzysztofa Ptaka), muzyka (nagroda dla Zygmunta Koniecznego), scenografia (nagroda dla Joanny Doroszkiewicz), kostiumy (nagroda dla Ewy Helman) oraz dźwięk (nagroda dla Jacka Hameli). Obraz "Jasminum" otrzymał także Nagrodę Publiczności.
Film "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" uhonorowano Orłami za najlepszy scenariusz (nagroda dla Marka Koterskiego) i najlepszy montaż (nagroda dla Ewy Smal). Orła dla najlepszego filmu europejskiego zdobył "Volver" w reżyserii Pedro Almodovara (Hiszpania).
Orła za Osiągnięcia Życia otrzymał w tym roku operator Witold Sobociński, autor zdjęć do takich filmów, jak "Wesele" i "Ziemia obiecana" Andrzeja Wajdy, czy "Frantic" Romana Polańskiego. "Kocham was" - powiedział wybitny 77-letni operator, gdy wzruszony odbierał nagrodę; słowa te skierował do członków Polskiej Akademii Filmowej, wybierającej laureatów Orłów. Nagrodę Sobocińskiemu wręczyli minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski oraz aktorzy, którzy zagrali w "Ziemi obiecanej" - Daniel Olbrychski, czyli filmowy Karol Borowiecki, i Wojciech Pszoniak - filmowy Moryc Welt.
Na gali zabrakło niektórych zdobywców tegorocznych Orłów. Nagród nie mogli odebrać osobiście Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze, ponieważ pracują obecnie w Rwandzie na planie swojego nowego filmu. Nieobecni byli również Gajos i Koterski. Orła w imieniu Gajosa odebrała producent wykonawczy "Jasminum", Grażyna Kozłowska, zaś w imieniu Koterskiego - dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF), Agnieszka Odorowicz.
Ceremonię poprowadzili Zbigniew Zamachowski i Wojciech Malajkat. Wśród gwiazd wręczających na scenie nagrody laureatom byli m.in.: Piotr Adamczyk, Zofia Merle, Mirosław Baka i Szymon Bobrowski. Nie obeszło się bez niespodzianek. Bobrowski, który miał wręczyć Orła za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą - dla Wencel, przez pomyłkę otrzymał kopertę z kartką, na której widniało nazwisko laureatki Orła za kobiecą rolę pierwszoplanową. W efekcie zaskoczona publiczność znacznie wcześniej, niż planowali organizatorzy gali, dowiedziała się o nagrodzie dla Budnik.
Honorowy patronat nad ceremonią objął prezydent Lech Kaczyński.
Polskie Nagrody Filmowe Orły są przyznawane od 9 lat. Organizatorem przedsięwzięcia jest Niezależna Fundacja Filmowa, która corocznie przeprowadza głosowanie w konkursie na Orły. Od 2004 roku na Orły głosuje i wyłania laureatów licząca ponad 500 członków Polska Akademia Filmowa. Wcześniej nagrody przyznawał elektorat Polskich Nagród Filmowych Orły.ab, pap