Listonosze stronią od Bubla

Listonosze stronią od Bubla

Dodano:   /  Zmieniono: 
Doręczyciele nie chcą roznosić antysemickiej gazety Leszka Bubla i nie podoba im się, że poczta ją rozpowszechnia - informuje "Gazeta Wyborcza".
- Mamy służyć obywatelom, a nie szerzyć rasistowskie treści, mówi Bartosz Kantorczyk z pocztowego związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza i namawia kolegów, by nie wkładali pisma do skrzynek,

Właśnie ukazał się drugi numer miesięcznika "Tajemnice Świata. Dziwny jest ten świat" wydawanego przez znanego z antysemickich publikacji Leszka Bubla. Nakład 200 tys. egzemplarzy, cena 9,90 zł - do nabycia m.in. w urzędach pocztowych. Na pierwszej stronie tytuł: "Wielka Encyklopedia Żydów". We wstępie Bubel pisze: "W encyklopedii znalazł się także odsetek osób, które być może nie mają żadnych żydowskich korzeni, ale znalazły się w niej, ponieważ realizują w różny sposób ich politykę. (...) Tych, którzy wysługują się za różne przywileje, my narodowcy nazywamy szabesgojami. Można ich delikatnie porównać do ok. 3-milionowej rzeszy trzech grup volksdeutschów z czasów II wojny światowej".

Bubel zajmuje się też rodziną prezydenta Kaczyńskiego: "To czystej wody i największej próby nacjonaliści żydowscy próbujący w sposób wyjątkowy budować na gruzach PRL Judeopolonię".

Bubel, lider Polskiej Partii Narodowej, od ponad 10 lat zajmuje się publikacją antysemickich broszur. Z tego powodu wszedł nawet w konflikt z prawem. Prokuratura z Wrześni oskarża go o nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym. W lutym 2006 roku Sąd Okręgowy dla Warszawy-Pragi uznał go winnym lżenia narodu żydowskiego i ukarał grzywną 5 tys. zł.