Chcesz być Rosjaninem? Zdobądź kartę!

Chcesz być Rosjaninem? Zdobądź kartę!

Dodano:   /  Zmieniono: 
W czwartek w Centrum Medialnym gazety „Izwiestia” fundacja „Russkije” wydała pierwsze cztery „karty Rosjanina” dla Rosjan mieszkających za granicą. Ubiegać się o nią mogą przede wszystkim obywatele Ukrainy, Kazachstanu Mołdawii i krajów nadbałtyckich. Karta jak na razie nie zapewnia żadnych przywilejów, stanowi za to pierwszy krok w procesie jednoczenia Rosjan za granicą – komentuje gazeta „Izwiestia”

Kiedy fundacja „Russkije" rozpoczynała pracę nad tym projektem, liczyła na to, że państwo ją poprze i nada przyszłym właścicielom kart różne przywileje: bezpłatną wielokrotną wizę do Rosji, prawo do otrzymywania wykształcenia na tych samych zasadach, jak rosyjscy obywatele, prawo służby wojskowej na kontrakcie w rosyjskich Siłach Zbrojnych i inne. Jednakże posłowie nie przyjęli projektu ustawy „O „Karcie Rosjanina””.
Dlatego fundacja podjęła decyzję, że samodzielnie będzie wydawać takie karty. Jak na razie ta mała laminowana karteczka ze zdjęciem i podpisem właściciela będzie tylko wyrażeniem chęci identyfikowania się z rosyjskim narodem.
Według słów prezesa fundacji, Leonida Szerszniewa, na świecie postępuje proces wynaradawiania się Rosjan. „Spośród krajów byłego Związku Radzieckiego najwięcej Rosjan mieszka na Ukrainie – około 8 milionów. Teraz zaś dochodzi tam do likwidowania rosyjskich szkół (z 20 tysięcy pozostało trzy tysiące), a ludność jest wrogo nastawiona do Rosjan". Dlatego też należy, według Szerszniewa, jednoczyć naród, wydając kartę.
„Karta Rosjanina" stanowi jednocześnie apel do rosyjskich władz, by zwróciły uwagę na rosyjskie wartości i ich dochowywały – dodaje jeden z członków projektu a także prezes stowarzyszenia „Lermontowskoe nasledie” („Spuścizna Lermontowa”), potomek i imiennik poety, Michaił Lermontow.
W najbliższym czasie pomysłodawcy karty zamierzają utworzyć centra wydawania tych kart w Rosji, na Ukrainie i w innych sąsiadujących krajach.
Pierwszą kartę przyznano Nikołajowi Gogolowi, w Rosji uznawanego za rosyjskiego pisarza pochodzenia ukraińskiego. Sam Gogol pisał, że nie jest do końca pewien, z jakim narodem powinien się identyfikować – ukraińskim czy rosyjskim. Twórczość Gogola, według opinii wydawców karty, łączy Rosję i Ukrainę, dlatego to on powinien jako pierwszy zostać uhonorowany tą kartą.
Patrząc na przykład płynący z pierwszej karty, można odnieść wrażenie, że intencją wydawców jest rzeczywiście łączenie, na dodatek nie tylko własnego narodu.

PP