Zawalił sie balkon, zginęło dziecko

Zawalił sie balkon, zginęło dziecko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Specjalna komisja bada przyczyny czwartkowej katastrofy budowlanej w Piotrkowie Trybunalskim. W wyniku zawalenia się balkonu na pierwszym piętrze kamienicy przy ul. Krakowskie Przedmieście zginęło półtoraroczne dziecko, a jego rodzice zostali ranni.

"Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku i przesłuchali świadków. Śledczy wyjaśnią okoliczności tragedii, a badania biegłego określą stan techniczny budynku. Nadzór nad postępowaniem objęła prokuratura" - poinformowała Ewa Dróżdż z piotrkowskiej policji.

Inspektorzy nadzoru budowlanego od rana pracują na miejscu wypadku -  dowiedziała się PAP w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego dla Piotrkowa Trybunalskiego.

Wypadek wydarzył się w prywatnej starej kamienicy. Jego prawdopodobną przyczyną był zły stan techniczny konstrukcji balkonu. Ze wstępnych oględzin wynika, że betonowa płyta balkonu osadzona była na dwóch skorodowanych wspornikach. Prawdopodobnie była to samowolka budowlana - informuje piotrkowski magistrat. Ostateczna przyczyna wypadku ma być znana za kilka dni.

Tragedia rozegrała się w czwartek wieczorem; małżeństwo: 29-letnia kobieta i  jej 31-letni mąż wraz z 1,5-rocznym chłopczykiem wyszli na balkon mieszkania na  pierwszym piętrze. W pewnym momencie balkon zarwał się. Cała trójka spadła na  ziemię i została przygnieciona przez ważącą kilkaset kilogramów płytę balkonową. Przybyli na miejsce strażacy wydobyli rannych.

Dla chłopca upadek zakończył się tragicznie. Mimo reanimacji zmarł w  szpitalu. Poważny jest stan ojca dziecka. Mężczyzna doznał urazu kręgosłupa oraz  obrażeń wewnętrznych. Matka chłopca, która jak się okazało jest w ciąży, przebywa w szpitalu na obserwacji.

Władze miasta zapewniają, że poszkodowanym zostanie zapewniona opieka psychologa i pomoc socjalna.

ND, PAP