Asystenci Bronisława Komorowskiego byli pijani podczas składania wieńca?

Asystenci Bronisława Komorowskiego byli pijani podczas składania wieńca?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Serwis portalpomorza.pl oskarżył asystentów Bronisława Komorowskiego - Jerzego Smolińskiego i Waldemara Strzałkowskiego o to, że składając wieniec na grobie Anny Walentynowicz znajdowali się pod wpływem alkoholu. - Panowie musieli uważać, aby nie stracić równowagi i nie wpaść. Jeden z nich był wyraźnie "zmęczony". Natychmiast zameldowali komórką Marszałkowi, że zadanie wykonane - wieniec jest na miejscu - relacjonuje reporter serwisu. Mężczyźni mieli się pojawić na cmentarzu dwie godziny po pogrzebie.
O 18:30, kiedy na cmentarzu pojawili się asystenci marszałka Sejmu przy grobie Walentynowicz miała znajdować się wyłącznie najbliższa rodzina. Ich zachowanie oburzyło reportera portalupomorza.pl. - Od Pana Doradcy Marszałka, który złożył wieniec i bełkotliwym głosem rozmawiał z reporterem po prostu - cuchnęło alkoholem - oburza się dziennikarz.

Rzecznik prasowy Sejmu Krzysztof Luft przyznaje, że słyszał o sprawie i widział zdjęcia ze składania wieńca, które zamieścił portal, ale jak twierdzi "nic z nich nie wynika".

TVN24, portalpomorza.pl, arb