Wolę Bronisława Komorowskiego, który czasami popełni lapsus, ale z którym Polska będzie bezpieczna, niż Jarosława Kaczyńskiego, który może się przebrać jeszcze pięć razy w Czerwonego Kapturka albo w babcię, albo w wilka, ale wiemy, jaki jest i jakiego typ
Dodano: / Zmieniono: