Premier wrócil w Dolomity

Premier wrócil w Dolomity

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Donald Tusk już nie jest w Warszawie. Premier wrócił na urlop.
- Premier Tusk przerwał urlop narciarski , a teraz słyszymy, że znowu na ten urlop pojechał, jakby nie było innych ważnych spraw w państwie - mówił rano w TOK FM europoseł Ryszard Czarnecki. Eurodeputowany krytykował reakcję premiera na raport MAK. - Brak reakcji ze strony najważniejszych osób w państwie polskim spowodował, że propagandową wersję raportu MAK kupiła międzynarodowa opinia publiczna - stwierdził Czarnecki.

Rzecznik rządu Paweł Graś potwierdził radiu informację o urlopie premiera. Tusk "wrócił żeby przywieźć rodzinę, którą tam zostawił" - napisał Graś w SMS-ie do TOK FM. W poniedziałek premier Donald Tusk spotka się w Warszawie z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem. Główny temat rozmów to stan przygotowań oraz priorytety polskiej prezydencji w UE. Polska będzie przewodniczyć pracom Rady Unii Europejskiej przez sześć miesięcy; unijne stery przejmiemy 1 lipca 2011 r.

Rzecznik rządu pytany, kiedy Polska przekaże Rosji oficjalne pismo dotyczące współpracy nad wspólnym raportem w sprawie katastrofy smoleńskiej powiedział, że trwają nad nim prace. W czwartek Tusk wrócił do kraju, by przedstawić stanowisko rządu w sprawie końcowego raportu MAK dotyczącego badania przyczyn katastrofy smoleńskiej. Premier uznał, że raport nie jest kompletny, dlatego Polska zwróci się do Rosji o podjęcie rozmów w celu uzgodnienia wspólnej wersji. Donald Tusk nie wykluczył też odwołania się do instytucji międzynarodowych, gdyby rozmowy z Rosją się nie powiodły.

zew, TOK FM, PAP