Drogie, ale polskie

Drogie, ale polskie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Strona turecka zaproponowała przedłużenie do  końca sezonu lotów czarterowych na zasadach obowiązujących dotychczas, czyli na zasadach wzajemności.
"Do końca sezonu 2002 roku loty czarterowe między Turcją i Polską pozostaną bez zmian, będą się odbywały na zasadach wzajemności. Rozmowy dotyczące ustaleń na sezon 2003 odbędą się na przełomie września i października" - poinformował Akin Genya, radca handlowy ambasady Turcji. Spór o przewoźników rozpoczął się 1 marca, kiedy Ministerstwo Infrastruktury zmieniło przepisy dotyczące lotów czarterowych do  Turcji, Tunezji, Egiptu i Cypru. Resort przyznał pierwszeństwo polskim przewoźnikom. W odpowiedzi Turcy nie chcieli wpuszczać na  swoje terytorium polskich przewoźników. Ministerstwo Infrastruktury zaproponowało podział rynku czarterowego 70 proc. dla Polski, a 30 proc. dla Turcji, wcześniej było (odpowiednio 60 proc. i 40 proc.).
Według radcy handlowego, tak naprawdę umowy nie precyzowały dokładnego podziału rynku.
W 2001 roku Turcję odwiedziło około 130 tysięcy Polaków.
les, pap