Szanghaj: Czerniak wicemistrzem świata w stylu motylkowym

Szanghaj: Czerniak wicemistrzem świata w stylu motylkowym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Konrad Czerniak (fot. EPA/PAP) 
Konrad Czerniak zdobył srebrny medal w wyścigu na 100 metrów stylem motylkowym pływackich mistrzostw świata w Szanghaju. Czasem 51,15 s ustanowił rekord Polski. Szybszy był tylko Amerykanin Michael Phelps (50,71), dla którego był to trzeci triumf w tej imprezie. Brąz zdobył jego rodak Tyler McGill (51,26).

Po pierwszych 50 metrach prowadził Jason Dunford przed Rosjaninem Jewgienijem Korotyszkinem, Phelpsem i Czerniakiem. Jednak drugą część dystansu Kenijczyk i Rosjanin pokonali znacznie wolniej.

W stosunku do półfinału Czerniak poprawił się o 0,39 s.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Cały sezon ciężko pracowałem na ten medal. Wiem, że mogę pływać jeszcze szybciej, poniżej 51 s, choć w tych zawodach nie udało mi się osiągnąć takiego rezultatu - powiedział po  finale podopieczny Bartosza Kizierowskiego.

Medal Czerniaka jest jedynym zdobytym przez Polaków w chińskich zmaganiach. W niedzielę, ostatniego dnia zawodów, biało-czerwoni wystartują jeszcze w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym.

Dwa lata temu z Rzymu polscy pływacy również przywieźli tylko jeden krążek. Po srebrny sięgnął wówczas Paweł Korzeniowski, który podobnie jak Czerniak musiał uznać wyższość jedynie Phelpsa, też w stylu motylkowym, ale w wyścigu na dwukrotnie dłuższym dystansie.

Drugi złoty medal w Szanghaju wywalczył Cesar Cielo. Brazylijczyk po  triumfie na 50 m stylem motylkowym, tym razem był bezkonkurencyjny na  tym samym dystansie, ale płynąc kraulem. Wyprzedził Włocha Lucę Dotto i  Francuza Alaina Bernarda.

W sobotę emocji nie brakowało także w rywalizacji kobiet. Złoty medal na 50 m stylem dowolnym wywalczyła Holenderka Inge Dekker, która o  zaledwie 0,05 s wyprzedziła Szwedkę Therese Alshammar. Brąz dla  Francuzki Melanie Henique.

Blisko ustanowienia rekordu świata w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym były Amerykanki. Zwyciężczyni popłynęły o zaledwie 0,18 s za  wolno. Kolejne miejsca zajęły Chinki i Australijki.


em, pap