Korwin-Mikke: media chcą nas zamilczeć na śmierć

Korwin-Mikke: media chcą nas zamilczeć na śmierć

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Korwin-Mikke, fot. Wprost
Zwołaliśmy kongres Nowej Prawicy w Sali Kongresowej, było na nim 2,5 tysiąca ludzi, a w telewizji nie pojawiła się żadna wzmianka na ten temat. Utrzymywana jest zasada „zamilczeć na śmierć" - mówi w rozmowie z Wprost24 Janusz Korwin-Mikke.
Beata Poprawa, Wprost24: Dziś (piątek) zapadła decyzja, że Nowej Prawicy udało się zarejestrować listy tylko w 21 okręgach.

Janusz Korwin-Mikke: Postępowanie w sprawie tych podpisów jest całkowicie sprzeczne z  zaleceniami Sądu Najwyższego, także będziemy walczyli sądownie.

Czy nie jest tak, że winny jest sztab wyborczy Nowej Prawicy? Czy to nie ludzie Nowej Prawicy doprowadzili do tego, że nie udało się zarejestrować wszystkich list?

Partia, która mówi, że jej celem jest obalenie ustroju - nie  zmiana rządów, tylko obalenie ustroju i wprowadzenie około 80 procent polityków do kryminału - ma zebrać podpisy na tydzień przed czasem, żeby było łatwiej jej nie dopuścić do wyborów. Tak to wygląda.

Do dymisji podał się szef pana sztabu. Czy to nie za mało, jeśli chodzi o decyzje personalne?

Zobaczymy, na razie będzie zdymisjonowany tylko szef sztabu. Sam się podał do dymisji.

Wierzy pan w sukces Nowej Prawicy?

Zobaczymy, jak będzie z kampanią. Jeżeli ludzie uważają, że dobrze jest jak panuje korupcja i głupota, to oczywiście przegramy te wybory. Jeżeli ludzie mają dość „bandy czworga" to mam nadzieję, że będziemy mieć dobry wynik.

Czy sądzi pan, że kampania Nowej Prawicy była przemyślana? Działania pańskiej partii są niemalże niewidoczne w mediach.

Proszę winić media, a nie nas. Zwołaliśmy kongres Nowej Prawicy w Sali Kongresowej, było na nim 2,5 tysiąca ludzi, a w telewizji nie pojawiła się żadna wzmianka na ten temat. Utrzymywana jest zasada „zamilczeć na śmierć".

Czyli uważa pan, że media pomijają Nową Prawicę...

Oczywiście, że pomijają. Przy okrągłym stole zapadła decyzja, że prawica w polskim Sejmie nie będzie dopuszczona do władzy i ta decyzja jest realizowana.

Jeździ pan po Polsce i spotyka się z wyborcami. Dlaczego nie ma powszechnie dostępnego opisu tych spotkań?

To nie jest tak, że nigdzie ich nie ma. Nie ma ich w centralnych mediach, ale znaleźć je można na moich stronach i w mediach lokalnych.

Czy Nowa Prawica odpowiada na wszystkie zaproszenia?

Oczywiście, że tak. Jeśli tylko możemy wystąpić, to występujemy. Jesteśmy w takich mediach jak Superstacja, czy Polsat News, również w innych mniej popularnych. Natomiast w TVN nie byliśmy już przeszło dwa lata. Jeśli mamy czas w telewizji to pokazujemy się. Trzeba się liczyć z tym, że jeśli ktoś chce obalić reżim, to reżimowe media go nie lubią.

W internecie pana partia ma bardzo dobre wyniki. Dlaczego tylko tam?

Bo internauci mają prawdziwe dane o świecie. To reżimowa prasa i telewizja są zakłamane.

Rozmawiała: