Premier: dostajemy mocne rykoszety, to spekulacja

Premier: dostajemy mocne rykoszety, to spekulacja

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
- Spekulacja na polskiej walucie jest od kilku dni bezdyskusyjnym faktem - oświadczył premier Donald Tusk. Jego zdaniem Polska jest dobrze przygotowana na "burzę" na światowych rynkach, ale - zastrzegł - nie wchodzi w grę np. nieustanna interwencja na rynku finansowym.
- Nas dotyczy problem złotówki, ale obserwujemy skalę tych zdarzeń i  to, co jest najbardziej niepokojące, że źródła tego zamieszania są wszystkie poza Polską. Znaczy, my dostajemy tak mocne rykoszety, spekulacja na polskiej walucie jest od kilku dni bezdyskusyjnym faktem - powiedział szef rządu. 

W jego opinii, zawsze, "kiedy się trzęsie na świecie, to i finansowi spekulanci, ale też inwestorzy dość panicznie reagują i uciekają ze  wszystkiego, co uważają za obarczone jakimkolwiek ryzykiem". Dlatego -  zapowiedział - będzie pilnie oczekiwał "na pierwszy komunikat od  ministra Rostowskiego, który jest w tej chwili na spotkaniach związanych z G20 w Stanach Zjednoczonych". - Tam się dzisiaj rozgrywa jeden z  głównych tych dramatów - stwierdził premier. Poinformował też, że  konsultował się z ekspertami, z Radą Gospodarczą.

Tyle znaczymy, ile możemy

Tusk oświadczył, że wpływ Polski na zdarzenia globalne jest "oczywiście umiarkowany". - Znaczenie Polski w tym wymiarze globalnym jest adekwatne do naszych możliwości. To, co dla nas najważniejsze, żeby ta burza nie  zdestabilizowała naszej sytuacji finansowej. Ja twierdzę, że my jesteśmy dobrze przygotowani, ale nie wchodzi w rachubę, np. nieustanna interwencja na rynku finansowym. Polska jako państwo nie powinna podejmować tej spekulacyjnej gry na zbyt dużą skalę, bo to jest zawsze bardzo ryzykowne. Będziemy w związku z tym stosowali te dotychczasowe narzędzia, czyli takie zdroworozsądkowe, umiarkowane i gromadzili zapasy, gdyby miało się coś naprawdę wywrócić - zapowiedział.

"Kursy się chyboczą"

- Analizujemy non stop sytuację gospodarki i finansów na całym świecie. Zapowiada się dzisiaj drugi dzień dość krytyczny, jeśli chodzi o giełdy światowe, europejskie, także giełdę polską -  podkreślił Tusk. - Kursy walut znowu zaczęły się chybotać. Widać wyraźnie, że ten czarny scenariusz, jeśli chodzi o światową gospodarkę, naprawdę może się spełnić. Dzisiaj trzeba walczyć z niezwykłą determinacją, żeby przetrwać ten najtrudniejszy okres - mówimy o najbliższych kilkunastu, kilkudziesięciu miesiącach - powiedział szef rządu.

zew, PAP