"Europa jest w tyle. Już nie jest wzorem dla świata"

"Europa jest w tyle. Już nie jest wzorem dla świata"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Vaclav Klaus (fot. Wikipedia) 
- Europa padająca ofiarą kryzysu zadłużenia nie jest już wzorem dla reszty świata, ale sama nie chce tego przyznać - powiedział prezydent Czech Vaclav Klaus na konferencji gospodarczej.
- Sytuacja na świecie zmienia się, Europa pozostaje relatywnie w  tyle za wcześniej nieistniejącymi ośrodkami gospodarczymi, dynamika gospodarcza przesuwa się poza nią, a pewność siebie tych szybko rozwijających się krajów wzrasta - powiedział Klaus, wskazując na Chiny, Indie i Brazylię. - Europa niechętnie to akceptuje i nie chce się do tego przyznać publicznie, twierdząc, że jest wzorem dla reszty świata, co nie jest prawdą - zaznaczył prezydent.

Wszystko o szczycie Unii na  Wprost.pl

Szczyt - Fakty

Nowego traktatu nie będzie. Londyn zablokował zmiany

I po szczycie. Nowy pakt fiskalny w marcu. Może

MFW dostanie 200 mld euro na ratowanie eurolandu

Ile głosów potrzeba do przyjęcia zmian? Kopacz odmawia odpowiedzi

SLD: dlaczego Tusk nic nam nie mówi?

Ziobryści: potrzebna Rada Bezpieczeństwa Narodowego

Węgry będą wspierać integrację eurolandu


Szczyt - Opinie

"Niech Tusk przyzna: zawsze będziemy zarabiać mniej niż  Niemcy"

"Tusk powinien uczyć się dyplomacji od Camerona"

"Polska będzie płacić, żeby ratować bogatszych od  siebie"

"Jeśli UE będzie wywierać presję, to utracimy suwerenność"

Wielka Brytania: nie będziemy izolowani, nie będzie dwóch prędkości

Rostowski: szczyt UE to porażka

Tusk o szycie UE: krok do przodu, ale do entuzjazmu daleko

"Europa jest w tyle. Już nie jest wzorem dla świata"

Waszczykowski: nasza gotowość na euro to mrzonka

"Rząd nie straszy Polaków. Stawiamy sprawy uczciwie"

Tusk: były różnice między Unią a Brytyjczykami

Merkel zadowolona ze szczytu. Sarkozy liczył na więcej

Prezes EBC: wynik szczytu? Bardzo dobry

Buzek zadowolony ze szczytu

Wielka Brytania: weto Camerona to izolacja Londynu

Grupiński: weto Londynu to problem całej Europy

"Polska słusznie chce przyjąć nowe zasady dyscypliny finansowej"

Francja uspokaja agencje ratingowe. "Fakty mówią same za siebie"

"Rola Europejskiego Banku Centralnego jest kluczowa w  kryzysie"

Wskazał, że Europa traci oddech i radzi sobie coraz gorzej, brakuje jej długoterminowej koncepcji, konsumuje, a nie inwestuje, raczej zadłuża się, niż oszczędza. - Kryzys zadłużenia eurostrefy jest logicznym wynikiem rozwoju Europy w  ostatnich latach i jest to zaledwie wierzchołek góry lodowej, ale - jak wiemy - Titanic zwykle rozbija się o tę część, której nie widać -  dodał Klaus. Zauważył, że nie tylko euro, ale również pojęcie europejskiej integracji i tym samym cały model Unii Europejskiej znalazły się w  kryzysie. - Eurostrefa jest najsłabszym ogniwem, nic dziwnego więc, że właśnie tam doszło do największego widocznego problemu - podkreślił, nazywając samo euro "problemem".

Klaus odrzucił również pojęcie globalnego kryzysu w toku. - Wszędzie dokąd się udam, mówią mi, że globalnego kryzysu nie ma: "Macie kryzys w  Europie i USA, my żadnego kryzysu nie doświadczamy". Ostatnio coś takiego usłyszałem od ministra finansów Senegalu - powiedział czeski prezydent. - Nadal jednak pozostaję optymistą co do tego, że nie skończy się runem na banki. Jakby nie patrzeć, konsumenci nie mają dokąd uciec, dolar wcale nie stoi lepiej - dodał.

Czechy, które zachowały swoją narodową walutę, zobowiązały się w  traktacie akcesyjnym z 2004 roku do wstąpienia do strefy euro, ale  terminu wstąpienia do unii walutowej nie wyznaczono. Praga wielokrotnie podkreślała, że nie planuje tego w najbliższej przyszłości.

zew, PAP