Szajka została wykryta w czerwcu 2010 roku, gdy przestępcy próbowali przekroczyć granicę z Chinami z młodą dziewczyną. Celnicy usłyszeli wołanie o pomoc i uratowali 19-latkę, która miała być sprzedana do domu publicznego. Według gazety przemytnicy przyznali, że w latach 2009-2010 zmusili do nierządu dziewięć kobiet i 20 dziewcząt. Przestępcy kłamali co do wieku dziewczynek, by przekonać właścicieli domów publicznych, że ofiary mają ponad 16 lat. W wyniku operacji policyjnej uratowano 15 dziewczynek poniżej 16. roku życia.
Z szacunków wietnamskiej policji wynika, że w latach 2004-2009 około 3 tys. Wietnamek padło ofiarami handlu żywym towarem. Większość z nich to dziewczynki poniżej 15 lat, które trafiały do domów publicznych w Azji lub Europie.
ja, PAP