Mamy prawo do przyszłości!

Mamy prawo do przyszłości!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przyszłość młodego pokolenia jest rozstrzygana przez polityków w wieku przedemerytalnym. Nie pozwólmy im dzisiejszych kosztów przerzucać na nasze barki.
Jak mawiał słynny amerykański bejsbolista Yogi Berra (pierwowzór Misia Yogi): „Przyszłość nie jest już taka jak kiedyś". Przyszłość, o ile ktoś nie wierzy w przepowiednie o końcu świata ą la kalendarz Majów, jest równie rzeczywista co teraźniejszość. O ile jednak w teraźniejszości ulokowanych jest mnóstwo sprzecznych z sobą interesów, których godzenie jest zadaniem polityki, o tyle wydaje się, że przyszłość nie należy do  nikogo. To nieprawda. Wszyscy, którzy będą mieli szczęście (bądź nieszczęście) tej przyszłości doczekać, mają powód, żeby się jej kształtem przejmować. Zwłaszcza młodzi, których czeka jeszcze co  najmniej pół wieku życia w świecie, którego nie projektowali – i na który nie mieli właściwie żadnego wpływu.

O ile dokonał się jakiś przełom w dziedzinie ekologii, myślimy o tym, żeby nasza planeta także za sto lat nadawała się jeszcze do zamieszkania, o tyle w dziedzinie społeczno-gospodarczej dominuje poczucie, że jutro nie umiera nigdy. Koszty wygodnego życia tu i teraz z przerażającą łatwością przerzucane są na tych, którzy dopiero wchodzą w dorosłe życie. Rosnący lawinowo dług publiczny w praktycznie wszystkich rozwiniętych gospodarkach traktowany jest jako doskonały sposób walki z recesją i kryzysem.

W Polsce obecny rząd stara się iść wbrew zarysowanemu wyżej trendowi. Ogłoszone przez Donalda Tuska rozpoczęcie procesu podnoszenia wieku emerytalnego jest wprawdzie spóźnione, ale niezbędne. Przedstawione przez premiera alternatywy – radykalne podniesienie składki VAT lub  zwiększenie składek i obniżenie świadczeń emerytalnych – są wiarygodne. Innego wyjścia (o ile nie nastąpi jakiś kataklizm) nie ma. Nie łudźmy się, że rzesze imigrantów z wizą schengeńską, mając do wyboru Niemcy czy  Francję, postanowią się osiedlić w biednej Polsce. Nawet najlepsza i  najdroższa polityka prorodzinna nie sprawi, że w ciągu kilku, kilkunastu lat kobiety w Polsce zaczną rodzić po troje i więcej dzieci.

Emerytury wymyślono kiedyś jako instrument wspierania ludzi niedołężnych u schyłku ich dni, mało kto dożywał wieku emerytalnego. Czy dziś sześćdziesięcioletnią kobietę nazwiemy staruszką? Jednocześnie nigdy nie  brakowało młodych, którzy własną pracą byli w stanie sfinansować emerytury seniorów. Gdy jednak zamiast czterech pracujących na jednego emeryta proporcje wyniosą dwa do jednego (a tak przewiduje m.in. strategia „Polska 2030" zespołu Michała Boniego) nie ma szans, żeby utrzymać obecny poziom świadczeń lub nie zadusić pracujących wówczas horrendalnie wysokimi podatkami.

Przeciwnicy podniesienia wieku emerytalnego twierdzą, że 80 proc. Polaków sprzeciwia się decyzji rządu. A gdyby tak zapytać Polaków, którzy za 30 lat będą utrzymywać państwo, czy chcą płacić dwa razy większe składki emerytalne albo ponad 30-proc. VAT? Albo ówczesnych emerytów, czy gotowi są zredukować o 30-40 proc. swoje świadczenia, bo zabraknie na nie środków w ZUS? Na tym polega podstawowy problem dotyczący podejmowania długofalowych decyzji determinujących przyszłość przyszłych pokoleń. Ich głos nie ma  absolutnie żadnego znaczenia. Młodzi są w Polsce grupą najbardziej dyskryminowaną. W majestacie prawa – przed 18. rokiem życia nie  przyznaje im się praw wyborczych. Ci nieco starsi z wpływu na politykę wykluczeni są w znacznej mierze na własne życzenie, uważają ją za  skrajny obciach, niemający żadnego związku z ich życiem. Poruszenie wywołuje u nich Giertych w Ministerstwie Edukacji, skok rządu Tuska na  OFE czy ostatnio sprawa ACTA. To jednak słomiany zapał, który mija równie szybko, jak wybucha.

Jak uczynić głos młodych słyszalnym? Jak zadbać o nasze interesy mimo gigantycznej presji wpływowego starszego i  średniego pokolenia? Jak przekonać naszych rówieśników, że bez ich zaangażowania skazani jesteśmy na łaskę i niełaskę rządzących, których horyzont wyznacza koniec czteroletniej kadencji? To jest wielkie zadanie, które powinien podjąć każdy, kto choć w minimalnym stopniu odczuwa odpowiedzialność za przyszłość swoją i swoich dzieci. Czas, żebyśmy powiedzieli głośno i stanowczo – politykom, związkowcom, emerytom, pracownikom służb mundurowych, pokoleniu naszych rodziców i  dziadków: mamy prawo do przyszłości!

Więcej możesz przeczytać w 11/2012 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 11/2012 (1517)

  • Pro-ce-du-ry!11 mar 2012, 12:00Napiszmy Donaldowi Tuskowi nową checklistę.4
  • Tydzień w skrócie11 mar 2012, 12:00Cuda w Genewie Nowa wersja Mitsubishi Outlandera, 450-konne Audi RS 4 czy sportowa Toyota GT86 to tylko niektóre z motoryzacyjnych cudów, które pokazano w Genewie na 82. salonie samochodowym. Lokalizacja jednej z największych na świecie imprez...6
  • Mamy prawo wiedzieć11 mar 2012, 12:00Dlaczego rząd nie chce dostrzec w obywatelach własnego kraju dojrzałych ludzi, którzy mają prawo sami o sobie decydować?10
  • Płoną studia, płoną serca11 mar 2012, 12:00Gatunki filmowe w dzisiejszych czasach to dosyć mgliste kategorie. Weźmy takie komedie. Dla mnie komedia to film lub serial oparty na gagach i dowcipach, które mają mnie, odbiorcę, rozbawić. Twórcy i obsada serialu „Aida", który właśnie...12
  • Dziecko? Nie, dziękuję11 mar 2012, 12:00Ponad połowa Polaków, którzy mogą mieć dzieci, mieć ich nie zamierza. Czy stanęliśmy już na krawędzi demograficznej przepaści?16
  • Solista z grubym portfelem11 mar 2012, 12:00To kiedyś musiało się zdarzyć. Poseł PO przeszedł do Ruchu Palikota. Czy transfer Łukasza Gibały okaże się politycznym kapiszonem, czy bombą z opóźnionym zapłonem? Wszystko zależy od notowań rządu i sytuacji w PO, wiele od rozwoju wydarzeń na lewicy.22
  • Żydokomuna11 mar 2012, 12:00Historii żydowskiej nie można oddzielać od historii Polski. Żydzi są obecni w polskiej kulturze. W pięknych kontekstach. W tych mniej pięknych, niestety, również. Trzeba o tym pamiętać i opisać – mówi Paweł Śpiewak, historyk idei, dyrektor...24
  • Wypalenie11 mar 2012, 12:00Prezes jest zmęczony. Nie chce być prezydentem, powątpiewa w swoje premierostwo. Po cichu może nawet myśli o sukcesji, ale nie ustąpi. Partia mu na to nie pozwoli – rządzić przecież można choćby i do dziewięćdziesiątki.28
  • Tradycyjna nimfoniańka11 mar 2012, 12:00Rozśmieszała, tańczyła, teraz ma wyciągać na kozetce z mężczyzn sekrety. Wielbiąca patriarchat Pakosińska porzucona przez czterech mężów ciągle ucieka przed Gestapo.32
  • Celebryta: kapłan czy błazen?11 mar 2012, 12:00Celebryci nie są już dla nikogo bohaterami, po prostu spełniają własny sen o pięciu minutach sławy, który dla milionów anonimowych internautów czy czytelników tabloidów pozostanie na zawsze nie do spełnienia.38
  • Francuz nad Wisłą11 mar 2012, 12:00Dla Leszka Millera spotkanie z kandydatem socjalistów było wyraźnym wskazaniem, gdzie i kto reprezentuje europejską lewicę w Polsce.42
  • Arłuki i bogowiny11 mar 2012, 12:00Gdyby polityka była oceniana z punktu widzenia dobra wspólnego, na miejscu PO mniej obawiałabym się zdrad poszczególnych członków, a bardziej ideologii niektórych. Wielkie słowa! Koalicja – ustami posła Jana Burego – mówi o zdradzie....44
  • Nauczanie religii w demokracji11 mar 2012, 12:00Najwyższy czas wrócić do rozważenia sensu nauczania w szkole religii. Religii, czyli wiary. Fakt, że Ministerstwo Edukacji od jesieni 2012 r. obciążyło samorządy kosztami nauczania religii, może mieć zaskakujące konsekwencje. Jestem za nauczaniem...45
  • Bohaterowie zostali na łące11 mar 2012, 12:0016-letni Sławek Molenda przed kamerami opowiadał, jak ratował rannych. Widział śmierć i cierpienie. Potem usłyszał od psychologa: jesteście dla mediów atrakcją chwili, liczy się show. Gdy się skończy, Sławek zostanie na scenie sam. A show?...46
  • Włodek, co kraść czas potrafił11 mar 2012, 12:00Był jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiej piłki. Nie czarował techniką ani elegancją, zdobył dla reprezentacji zaledwie 13 bramek w 60 meczach. Emanował jednak siłą i nią zarażał. Trudno go było nie kochać.50
  • Serialo polo11 mar 2012, 12:00Siermiężne, głupie, tandetne? ByĆ może. Tylko dlaczego gromadzą kilkumilionową widownię? Telewizyjna kariera wyśmiewanych telenowel paradokumentalnych dopiero się rozkręca.52
  • Z wiatrem po bandzie11 mar 2012, 12:00Miały być rekord świata i sława. Jan Lisewski rekordu nie ma. Sławę owszem. Choć niezupełnie taką, o jakiej marzył.54
  • Świat nie wierzy łzom11 mar 2012, 12:00W wyborczy wieczór zapłakany Władimir Putin popełnił polityczną zbrodnię na samym sobie – przestał być straszny, stał się śmieszny.56
  • Putin chce przyjaźni11 mar 2012, 12:00Siergiej Markow, doradca prezydenta Władimira Putina, uchodzi za czołowego architekta jego polityki wizerunkowej57
  • Rosja pójdzie na konfrontację z Zachodem11 mar 2012, 12:00Ariel Cohen, ekspert Heritage Foundation w Waszyngtonie59
  • Wyborcza wojna o mięso i religię11 mar 2012, 12:00To Marine Le Pen, a nie socjalista Franćois Hollande, może być największym zagrożeniem dla Nicolasa Sarkozy’ego. Dlatego desperacko walczący o reelekcję francuski prezydent użył wypróbowanej metody – zaatakował imigrantów.60
  • Republikanie na mękach11 mar 2012, 12:00Republikanie na mękach Wiadomość pierwsza: wszystko wskazuje na to, że Barack Obama wygra bój o reelekcję. Wiadomość druga: jeśli tak się stanie, to tylko dzięki republikanom.62
  • Licencja albo śmierć11 mar 2012, 12:00Niezbędna jest, czy chce ktoś, czy nie, w pionie usług fachowa robota – śpiewali kiedyś Jonasz Kofta i Stefan Friedmann. – Teraz rynek zaleją partacze i oszuści – protestują taksówkarze, agenci nieruchomości i przewodnicy. Rząd...66
  • Człowiek w loży11 mar 2012, 12:00Rosyjski miliarder Roman Abramowicz obejrzy mecze Euro 2012 z loży prezydenckiej Stadionu Narodowego i loży VIP stadionu miejskiego we Wrocławiu. Zapłacił za to prawie 5,5 mln zł, czyli równowartość 30 tys. normalnych biletów.70
  • Zapasy z VATahą11 mar 2012, 12:00Kiedy odebrano nam samochody z kratką, wynaleźli bankowozy. Fiskus zlikwidował antybelkowe lokaty? I na to znajdzie się sposób. Kim są ludzie, którzy zawodowo zajmują się wyszukiwaniem luk w systemie podatkowym?72
  • Prezessa od gazu11 mar 2012, 12:00Perfekcjonizmu uczyła się od dziecka, grając na fortepianie. Teraz musi perfekcyjnie rozegrać najważniejszą partię w karierze. Grażyna Piotrowska-Oliwa właśnie została szefową PGNiG, a zatem – najważniejszą kobietą polskiego biznesu.76
  • Mamy prawo do przyszłości!11 mar 2012, 12:00Przyszłość młodego pokolenia jest rozstrzygana przez polityków w wieku przedemerytalnym. Nie pozwólmy im dzisiejszych kosztów przerzucać na nasze barki.77
  • Hans nie umiera nigdy11 mar 2012, 12:00Na ekrany kin wchodzi właśnie „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć”, film opowiadający o nowych przygodach legendarnego agenta J-23, równie romantycznego i równie pokręconego jak polskie dzieje. Przypominamy, jak naprawdę nazywał się...78
  • Ucieczka do Siedmiu Królestw11 mar 2012, 12:00Tolkien jest dla grzecznych dzieci. teraz rządzi „Gra o tron”. Serial, którego bohaterowie opętani żądzą władzy są w stanie popełnić każdą zbrodnię, wraca do HBO.82
  • Wędrówka w pustkę11 mar 2012, 12:00Literatura podróżnicza od czasu do czasu buntuje się przeciwko turystycznym folderom i przypomina nam, że wszędzie w gruncie rzeczy jest tak samo. Albo gorzej.88
  • Kapcie narodowe11 mar 2012, 12:00Wszyscy co chwila ocieramy się o śmierć. Tylko o tym nie wiemy.W chwili kolejowej katastrofy poczułem woń PKP, gęsty, przejmujący zapach, który od razu przenosi mnie w krainę młodości. Wyciskanie soku z dramatu przez media. Kilka 24-godzinnych...95
  • Z woja marsz11 mar 2012, 12:00Jakieś dwadzieścia lat temu krążył wśród wojskowych taki żart, jak to wchodzi pułkownik do koszar popatrzeć, czy żołnierze nie nudzą się przed snem, i widzi kompanię, która wychyla się zza drzwi na komendę kaprala „wydech!". Po chwili...96
  • Dyktatura i emerytura11 mar 2012, 12:00Mam swoje powody, aby patrzeć z dystansu na spór o długość emerytury. A właściwie jeden powód: wszyscy uczestnicy tego sporu uwikłani są w mówienie nieprawdy. Po pierwsze, emerytura nie jest żadnym prawem człowieka ani zdobyczą cywilizacji. Jest...96
  • Krótka ławka11 mar 2012, 12:00Dawno temu problemem obyczajowym, którym żyło społeczeństwo, była krótka spódniczka. Gdy dni stawały się coraz cieplejsze, dziewczęta zaczynały chodzić w „odważnych mini". Dla jednych było to potwierdzeniem faktu, że świat jest piękny,...98