Rosjanie znieważyli zwłoki?
- Zwłoki zostały zachowane w stanie dobrym, pomimo tego, że mogłyby być w zdecydowanie lepszym, gdyby Rosjanie nie zamykali ciał w workach - podkreśla pełnomocnik rodzin ofiar. Czy doszło do znieważenia zwłok przez Rosjan? - Owszem, aczkolwiek wszelkie składanie zawiadomień w tym przedmiocie będzie analizowane przez moją mocodawczynie - ocenia Rogalski. - Znieważenie polega na tym, że dochodzi do uchybienia godności, czci i szacunku wobec ciała zmarłego - wyjaśnia. Na czym polegało znieważenie zwłok? Tego Rogalski nie chce zdradzić - stwierdza tylko, że "traktowanie zwłok powinno być inne i procedury medyczne wymagają, aby czynność od A do Z były zakończone w sposób właściwy, zwłaszcza, jeżeli dochodzi do preparowania narządów".
Co zaszyto w ciałach ofiar?"Gazeta Polska Codziennie" napisała w najnowszym wydaniu, ze "w jamach brzusznych (ofiar katastrofy" zaszyto kawałki drewna, ziemi i śmieci". Czy to prawda? - Owszem, rzeczywiście podczas sekcji znaleziono pewne przedmiotu, które tam się nie powinny znaleźć - przyznaje Rogalski i dodaje, że przedmioty te były "zaszyte w ciele" Gosiewskiego. - Cześć wobec zmarłego wymaga, aby wykonać w sposób właściwy i nie zaszywać takich przedmiotów, które tam nie powinny się znaleźć. Tak się nie stało - zaznacza.
RMF FM, arb