Ziobro chce, by Kaczyński patrzył jak powstaje Solidarna Polska

Ziobro chce, by Kaczyński patrzył jak powstaje Solidarna Polska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kongres założycielski partii Solidarna Polska ma odbyć się 24 marca (fot. PAP/Paweł Supernak)
Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro poinformował, że zaprosił Jarosława Kaczyńskiego na kongres Solidarnej Polski, który odbędzie się 24 marca. Według Ziobry, szef PiS biorąc udział w kongresie, dałby świadectwo, że prawica może ze sobą współpracować.
Ziobro odniósł się do uchwały komitetu politycznego PiS, w której wezwano byłych polityków tej partii, by  wrócili do PiS. Lider Solidarnej Polski podkreślił, że jego formacja z uznaniem przyjmuje tę uchwałę, jednak - jego zdaniem - nie jest ona adresowana do polityków Solidarnej Polski. - Pan prezes Jarosław Kaczyński wskazuje bowiem w tejże uchwale, by do PiS wróciły osoby, które odeszły bez uzasadnionych powodów merytorycznych z PiS - przypomniał. Tymczasem - jak mówił - politycy Solidarnej Polski nie odeszli z PiS, tylko zostali z partii - wbrew swej woli - wyrzuceni. Lider Solidarnej Polski podkreślił, że wobec faktu, iż Kaczyński widzi potrzebę współpracy prawicy, jego ugrupowanie deklaruje chęć współdziałania z PiS, "zwłaszcza na gruncie parlamentarnym", gdyż - jak mówił - jest to "dobre dla  Polski".

Eurodeputowany stwierdził następnie, że wobec faktu, iż Kaczyński widzi potrzebę współpracy prawicy, Solidarna Polska deklaruje chęć współdziałania z PiS, "zwłaszcza na gruncie parlamentarnym" - Skierowałem list do pana prezesa, w którym zaprosiłem go, by zechciał uczestniczyć w naszym kongresie, który odbędzie się 24 marca pod Warszawą - dodał lider Solidarnej Polski.

Ziobro zaznaczył, że jest "wdzięczny" Kaczyńskiemu, iż ten dostrzega potrzebę współpracy ponad podziałami na prawicy. - Intencje tego listu są jednoznaczne. Pan prezes wypowiedział się, że współpraca jest potrzebna i ja traktuję to szczerze, wierząc, że nie chodzi o jakąś grę, czy  odwrócenie uwagi od naszego kongresu - zapewnił były minister sprawiedliwości. - Wierzę, że (Kaczyński) będzie naszym gościem, że pokaże, iż polska opozycja może ze sobą dobrze współpracować na prawicy, że będziemy mogli tam porozmawiać ze wzajemnym szacunkiem, pomimo, iż czasem możemy się różnić, ale w wielu sprawach możemy współpracować - przekonywał Ziobro. Polityk dodał, że jego partia bardzo liczy na współpracę z PiS w parlamencie. - Bardzo na to liczymy, jesteśmy gotowi zawsze wyciągać rękę do PiS i w  wymiarze prywatnym, i co ważniejsze w wymiarze publicznym - dodał.

Ziobro w liście do Kaczyńskiego napisał m.in., że różnica zdań między nim a prezesem PiS nie musi prowadzić do  "nieprzezwyciężalnego konfliktu". Zaznaczył też, że podziela przekonanie Kaczyńskiego - wyrażone w uchwale - iż "w obliczu narastającego niezadowolenia i sprzeciwu z powodu rządów PO i Donalda Tuska oraz  wyczerpywania się politycznych możliwości Platformy Obywatelskiej, konieczne jest ścisłe współdziałanie różnych środowisk, formacji i  partii prawicowych".

PAP, arb