TVP Kultura w ogniu krytyki. Przez ACTA

TVP Kultura w ogniu krytyki. Przez ACTA

Dodano:   /  Zmieniono: 
TVP Kultura przyznaje nominacje do "Gwarancji kultury 2012" (fot. materiały prasowe)
Przyznając nominację do nagród "Gwarancje Kultury 2012" ruchowi przeciwko ACTA program TVP Kultura umacnia podział pomiędzy twórcami a odbiorcami kultury - podkreśla Związek Kompozytorów Polskich.

Osoby zaangażowane w protesty przeciwko umowie ACTA nominowano w  nowej kategorii "wydarzenie w sieci". Obok nich nominację w tej kategorii przyznano pismu internetowemu dwutygodnik.com i muzycznemu Projektowi Warszawiak.

Ogłoszenie laureatów nagród "Gwarancje Kultury 2012", przyznawanych przez program TVP Kultura, odbędzie się 24 kwietnia w  Warszawie. Nagrodami wyróżniani są twórcy i wydarzenia kulturalne uznane za najciekawsze w ubiegłym sezonie. Nagrody są także przyznawane w  kategoriach: literatura, muzyka, film, teatr, sztuki wizualne i menedżer kultury. W tym roku nagrodę specjalną "Supergwarancję" otrzyma Danuta Wałęsa za książkę "Marzenia i tajemnice".

TVP odwraca się od autorów?

W opinii Związku Kompozytorów Polskich nominowanie ruchu przeciwko ACTA "umacnia nieuzasadnione podziały pomiędzy środowiskami kreatywnymi a  odbiorcami kultury". "Wyrażamy żal, że publiczna TVP Kultura odwraca się od autorów polskiej kultury i wspiera swoją nagrodą procesy w  istocie antykulturowe" - czytamy w stanowisku Związku.

"Gest TVP Kultura podtrzymuje zafałszowany obraz kampanii antyautorskiej wszczętej pod pretekstem protestu przeciw traktatowi ACTA. Kampania ta, wbrew nagrodzie, w małym stopniu ma charakter prokulturowy, w zasadniczym - polityczny i ekonomiczny" - napisano.

Związek Kompozytorów Polskich uważa, że władze TVP Kultura, wspieranego od lat przez środowiska kreatywne zarówno w wizji modelu polskich publicznych mediów, jak i w sprawie wsparcia przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, powinni dobrze wiedzieć, czym jest finansowe zmniejszanie możliwości działania. "Oczekiwalibyśmy od  programu sprzeciwu wobec podobnych zamiarów dotyczących dekapitalizacji polskich środowisk kreatywnych, których potencja sytuuje się – w wyniku niedofinansowania tego sektora - na 41. miejscu w świecie" -  postulowano.

Za dużo przemilczanych tematów

W komunikacie zauważono, że realizowany jest plan przesunięcia środków ze sfery kreacji do internetowej i elektronicznej dystrybucji. "Gdyby choć część postulatów orędowników skomunalizowanego, wolnego od  własności internetu została spełniona, polska kultura i środowiska kreatywne pozbawione zostałyby środków na rozwój zasobu kulturowego, w  tym zasobu obecnego w internecie. I tak np. TVP Kultura pozostawałoby jedynie obracanie zasobem starym, co - z innych pożałowania godnych powodów - ma już obecnie miejsce. Internet zaś wkrótce stałby się cząstkowy w swoich zasobach" - uważa Związek Kompozytorów Polskich.

"Jest chwalebne, że program pragnie zabierać głos w sprawach zasadniczych, chce być stacją również krytyczną i zaangażowaną w sprawy społeczne" - czytamy w komunikacie. Jego autorzy podkreślają jednak, że ważnych i przemilczanych tematów jest dużo. Wymieniają m.in. ustrój i finansowanie publicznych mediów, nadużywanie demokracji dla zawłaszczania kultury, pozasystemowe działania części narodowych instytucji kultury, mylenie promocji kultury ze sztuką, cząstkowość oferty kulturalnej, niewłaściwa edukacja kulturalna.

TVP bez komentarza

Nie udało się uzyskać komentarza Telewizji Polskiej w sprawie stanowiska Związku Kompozytorów Polskich. W materiałach nadesłanych przez TVP Kultura w związku z nagrodą napisano, że pod kierownictwem dyrektor Katarzyny Janowskiej "obok prezentacji i promocji najważniejszych, najbardziej wartościowych twórców i wydarzeń artystycznych, TVP Kultura pragnie odpowiadać na  bieżące wydarzenia społeczne, inicjować i aktywnie uczestniczyć w  debacie społecznej, otwierać się na nowe kanały komunikacji i kwestie ważne dla współczesnego widza, w tym także dla młodego pokolenia odbiorców".

is, PAP