"Związki partnerskie to w Europie standard". Apel do Ewy Kopacz

"Związki partnerskie to w Europie standard". Apel do Ewy Kopacz

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Organizacje pozarządowe zaapelowały do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o dalsze prace nad projektami ustaw o związkach partnerskich. Sejmowa komisja ustawodawcza uznała je za niezgodne z konstytucją. Kopacz chce, by pierwsze czytanie projektów odbyło się na posiedzeniu plenarnym.
Przedstawiciele organizacji Miłość Nie Wyklucza oraz Kampanii Przeciw Homofobii złożyli w biurze Kopacz apele wraz z kilkoma tysiącami podpisów poparcia.

Wcześniej wiceprezes KPH Mirosława Makuchowska zaapelowała do Kopacz, aby ta spotkała się z przedstawicielami środowiska LGBT (lesbijek, gejów, biseksualistów i osób transseksualnych). - Gdyby marszałek nas wysłuchała, zobaczyła, z jakimi problemami borykamy się na co dzień, być może zrozumiałaby, dlaczego zależy nam tak bardzo na uchwaleniu tej ustawy - powiedziała Makuchowska.

Przypomniała, że przed wyborami PO obiecywała uregulowanie tej kwestii, a w zeszłej kadencji Sejmu projekt ustawy o związkach partnerskich spotkał się z przychylniejszym przyjęciem posłów.

Apel o rzetelną dyskusję

Ewa Tomaszewicz reprezentująca organizację Miłość Nie Wyklucza oceniła, że w projektach nie ma zapisów, które mogłyby budzić kontrowersje: nie ma w nich mowy o adopcji dzieci, wspólnym rozliczaniu podatków, nie przewidują też one uroczystej formy zawierania związku. Dotyczą m.in. dziedziczenia, ubezpieczeń, opieki nad partnerem podczas choroby.

- Badania pokazują, że społeczeństwo nie ma nic przeciwko temu, byśmy mogli po sobie dziedziczyć bez podatku, pochować partnera, decydować o jego zdrowiu - mówiła. Zaapelowała jednocześnie o rozmowę o konkretnych rozwiązaniach, a nie używanie abstrakcyjnych argumentów podczas dyskusji na temat projektów.

Nowicka: związki partnerskie to standard

Do apelu przyłączyła się wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka (Ruch Palikota). Jej zdaniem związki partnerskie to dziś standard europejski - w każdym kraju UE powinna być możliwość zawierania ich. Dodała, że PO - choć przed wyborami obiecuje zająć się kwestiami budzącymi spory światopoglądowe - nie składa projektów, które miałyby je regulować, blokuje też prace nad tymi, które złożą inne kluby.

Ewa Kopacz zapowiedziała, że będzie rekomendować na Prezydium Sejmu, by pierwsze czytanie projektów dotyczących spraw światopoglądowych odbyło się na posiedzeniu plenarnym. Prezydium zaplanowane jest 11 lipca. - Skoro to jest ważny temat i wszyscy chcą wiedzieć, jakie jest stanowisko posłów, których wybierają, w tych bardzo określonych, światopoglądowych sprawach – powiedziała Kopacz.

Czym się różni SLD od Ruchu Palikota

Projekty ustaw dotyczące związków partnerskich wniosły SLD i Ruch Palikota. Różnią się one sposobem zawierania związku - jeden przewiduje umowę zwieraną u notariusza, drugi - w urzędzie stanu cywilnego. Pod koniec czerwca sejmowa komisja ustawodawcza uznała je za niezgodne z konstytucją.

O opinie wystąpiła marszałek Sejmu. Zgodnie z regulaminem Sejmu procedowane w ten sposób są projekty, co do których istnieje wątpliwość, czy nie są sprzeczne z prawem, w tym z prawem UE lub podstawowymi zasadami techniki prawodawczej. Opinie prawne przygotowane dla komisji nie były jednoznaczne, jednak większość posłów podzieliła tę, która mówiła, że zapisy te są niezgodne z konstytucją.
 
PAP, md