Minister: Polacy uwierzyli w cuda, bo nie chodzili do gimnazjum

Minister: Polacy uwierzyli w cuda, bo nie chodzili do gimnazjum

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister edukacji Krystyna Szumilas (fot. PAP/Andrzej Grygiel)
Minister edukacji twierdzi, że na Amber Gold nie nabrali się ci, którzy... skończyli gimnazjum.
Minister Krystyna Szumilas została zaproszona na spotkanie z cyklu Akademia Obywatelska. 10 września w biurze poselskim parlamentarzystów Platformy - Izabeli Leszczyny i Grzegorza Sztolcmana - odbyła się dyskusja na temat systemu oświaty. Czy reforma wprowadzająca gimnazja zdała egzamin? A może lepszy był system podstawówka - liceum?

Minister: mój siostrzeniec nie zainwestował w Amber Gold

Pytana o te kwestie Krystyna Szumilas stwierdziła, że wciąż popiera wprowadzenie gimnazjów. Minister edukacji powiedziała, że jej 26-letni dziś siostrzeniec był członkiem pierwszego rocznika, który uczęszczał do gimnazjum. - I on nie zainwestował w Amber Gold. Swoje oszczędności ulokowali tam ci, którzy są w większości ze starej szkoły. Gdyby byli lepiej wyedukowani ekonomicznie, nie uwierzyliby w cuda - powiedziała minister rządu Donalda Tuska.

Dyrektor: ja też się nie nabrałem, choć...

Z opinią Szumilas nie zgodził się były dyrektor II LO w Częstochowie Krzysztof Ponchała. - Choć jestem ze starej szkoły, też nie uwierzyłem w obietnice Amber Gold - podkreślił. Zbyt duże zaufanie Polaków do parabanków to, jego zdaniem, wina braku edukacji matematycznej. Były dyrektor skrytykował też fakt, że przez kilka lat matematyka nie była obowiązkowym przedmiotem na maturze.

zew, gazeta.pl