To była szarpanina, plucie w twarz, bicie w głowę, w twarz, kopanie. Wiesz, jak bardzo boli, jak cię ktoś kopnie w kość piszczelową? – wyznała w dramatycznym wywiadzie Katarzyna Figura. Dotąd uważana za silną i niezależną kobietę sukcesu, seksbomba okazała się ofiarą trwającej od lat przemocy domowej.
Kiedy pojechałam na trzy dni, na festiwal filmowy do Karlovych Varów ich tata nie mógł z tego powodu opanować gniewu i roztrzaskał krzesło na oczach dziewczynek. A potem rzucił w jedną z nich butem i uderzył ją w czoło. [Viva, nr 19(407)]
Figura nie jest jedyną gwiazdą, która dokonała coming-outu. Wcześniej na łamach miesięcznika „Pani” swoją historię opowiedziała modelka Zofia Ragankiewicz. Żona znanego prawnika i senatora wyznała, że przez lata doświadczała przemocy domowej. I chociaż dla całej Polski ich życie wydawało się sielanką, to w domowym zaciszu rozgrywały się sceny jak z horroru. Mąż rekompensował jej swoje wybuchy agresji drogimi prezentami i ekskluzywnymi wycieczkami.
Siedziałam przy biurku. Na mojej głowie wylądował laptop. Zamykała się w którymś z pokoi 1000-metrowej rezydencji i dzwoniła po patrol. Policja przyjeżdżała po około 40 minutach. Zastawała roztrzęsioną, zakrwawioną kobietę i sprawcę śpiącego spokojnie w swoim łóżku. Nie budzili go. [PANI,II/12]
Czytaj też: „Macho jest w Polsce w modzie. A, że czasem bije, to inna sprawa”
Inne gwiazda na początku nie przyznawała się do bycia ofiarą. W mediach mówiło się, że aktorka nie może porozumieć się z mężem w kwestii podziału majątku i alimentów, nic nie wskazywało, że problemem mogła być przemoc domowa. O tym, że Maciej D. (scenarzysta, reżyser) przez lata znęcał się nad swoją żoną - Moniką Kwiatkowską, aktorka opowiedziała dopiero na sali sądowej. D. został skazany. Wyrok nie jest prawomocny.
Nie tylko polski showbiznes ma swoją ciemną stronę. Od lat mówi się, że ofiarami przemocy domowej padają najbardziej znane nazwiska Hollywood. Regularnie bite były: Whitney Houston, Pamela Anderson, Tina Turner czy Halle Berry. Ta ostatnia została tak potraktowana przez jednego ze swoich partnerów, że straciła słuch na jedno ucho.
Przykuł Małgosię kajdankami do kaloryfera, do jej ust wepchnął ręcznik, a potem metodycznie kopał ją w brzuch. Tylko dwa razy dostała w twarz. Nie chciał zostawiać widocznych śladów. Wiedział, że Małgosia nie pójdzie na policję, ale bał się sąsiadki, która po ostatniej awanturze, zagroziła, że to zgłosi.[forum internetowe]
W internecie pełno jest podobnych historii. Ofiary, nawet jeśli mają ku temu środki, często nie potrafią wyzwolić się od swoich oprawców. – Kobiety przez lata uczą się, że nawet jeśli odejdą to w ich życiu nic się nie zmieni – mówi Wprost.pl Renata Durda, kierownik Pogotowia "Niebieska Linia". – Mamy tu również do czynienia z tzw. syndromem sztokholmskim, czyli przywiązaniem ofiary do sprawcy mimo, że nie ma ku temu racjonalnych powodów – dodaje.
Sprawę ujawnienia przemocy często komplikuje fakt, że przecież nie zawsze jest źle. Z relacji kobiet wynika, że „po burzy wychodzi słońce”. Figura: Jeśli chce, potrafi być niezwykle czarujący, szarmancki. Bardzo dobrze się kamufluje.
Ragankiewicz: Miałam wszystko, o czym marzy dziewczyna. Zapewnienia, że jestem piękna, mądra, najważniejsza na świecie. Wakacje na Karaibach, Mauritiusie, Kubie. Drogie prezenty.
Przemoc w rodzinie należy do najczęściej popełnianych przestępstw w Polsce. Zajmuje trzecie miejsce w ogólnej skali przestępczości. Trudno ustalić ich dokładną ilość, bo wciąż pokutuje stereotyp, że wszelkie „brudy pierze się w domu”. Według badań CBOS z 1993 i 1996 roku, przeprowadzonych na reprezentatywnej próbce 1087 dorosłych zamężnych kobiet, 18 proc. przyznało się, że było ofiarami przemocy domowej, z czego 9 proc. kobiet było maltretowanych przez swoich mężów często i wielokrotnie, a kolejne 9 proc. było sporadycznie bitych w ciągu trwania związku.
Dlatego tak ważne jest, aby kobiety mówiły o tym otwarcie i przełamywały wstyd. – Wyznanie Kasi Figury ma ogromne znaczenie. Świadectwo ocalonych jest niesłychanie ważne dla osób, które są w takiej sytuacji, a które nie mają takiej pozycji społecznej. To przełamuje wstyd i pomaga maltretowanym kobietom budować samoocenę – stwierdza Renata Durda.
Jak ważne jest naświetlanie problemu i włączanie go do publicznej debaty pokazywała kampania społeczna fundacji Feminoteka, walczącej na rzecz kobiet. W odważnym spocie wystąpiła Miss Polonia 2011, Marcelina Zawadzka. Modelka nie bała się mocnej charakteryzacji i oszpecenia, żeby uświadamiać Polakom wagę i skalę problemu. Przemoc psychiczna, agresja fizyczna i maltretowanie nie są domeną tylko „zwykłych” kobiet. Piękne, bogate i znane też padają jej ofiarą, a Katarzyna Figura jest tego najlepszym przykładem.
Figura nie jest jedyną gwiazdą, która dokonała coming-outu. Wcześniej na łamach miesięcznika „Pani” swoją historię opowiedziała modelka Zofia Ragankiewicz. Żona znanego prawnika i senatora wyznała, że przez lata doświadczała przemocy domowej. I chociaż dla całej Polski ich życie wydawało się sielanką, to w domowym zaciszu rozgrywały się sceny jak z horroru. Mąż rekompensował jej swoje wybuchy agresji drogimi prezentami i ekskluzywnymi wycieczkami.
Siedziałam przy biurku. Na mojej głowie wylądował laptop. Zamykała się w którymś z pokoi 1000-metrowej rezydencji i dzwoniła po patrol. Policja przyjeżdżała po około 40 minutach. Zastawała roztrzęsioną, zakrwawioną kobietę i sprawcę śpiącego spokojnie w swoim łóżku. Nie budzili go. [PANI,II/12]
Czytaj też: „Macho jest w Polsce w modzie. A, że czasem bije, to inna sprawa”
Inne gwiazda na początku nie przyznawała się do bycia ofiarą. W mediach mówiło się, że aktorka nie może porozumieć się z mężem w kwestii podziału majątku i alimentów, nic nie wskazywało, że problemem mogła być przemoc domowa. O tym, że Maciej D. (scenarzysta, reżyser) przez lata znęcał się nad swoją żoną - Moniką Kwiatkowską, aktorka opowiedziała dopiero na sali sądowej. D. został skazany. Wyrok nie jest prawomocny.
Nie tylko polski showbiznes ma swoją ciemną stronę. Od lat mówi się, że ofiarami przemocy domowej padają najbardziej znane nazwiska Hollywood. Regularnie bite były: Whitney Houston, Pamela Anderson, Tina Turner czy Halle Berry. Ta ostatnia została tak potraktowana przez jednego ze swoich partnerów, że straciła słuch na jedno ucho.
Przykuł Małgosię kajdankami do kaloryfera, do jej ust wepchnął ręcznik, a potem metodycznie kopał ją w brzuch. Tylko dwa razy dostała w twarz. Nie chciał zostawiać widocznych śladów. Wiedział, że Małgosia nie pójdzie na policję, ale bał się sąsiadki, która po ostatniej awanturze, zagroziła, że to zgłosi.[forum internetowe]
W internecie pełno jest podobnych historii. Ofiary, nawet jeśli mają ku temu środki, często nie potrafią wyzwolić się od swoich oprawców. – Kobiety przez lata uczą się, że nawet jeśli odejdą to w ich życiu nic się nie zmieni – mówi Wprost.pl Renata Durda, kierownik Pogotowia "Niebieska Linia". – Mamy tu również do czynienia z tzw. syndromem sztokholmskim, czyli przywiązaniem ofiary do sprawcy mimo, że nie ma ku temu racjonalnych powodów – dodaje.
Sprawę ujawnienia przemocy często komplikuje fakt, że przecież nie zawsze jest źle. Z relacji kobiet wynika, że „po burzy wychodzi słońce”. Figura: Jeśli chce, potrafi być niezwykle czarujący, szarmancki. Bardzo dobrze się kamufluje.
Ragankiewicz: Miałam wszystko, o czym marzy dziewczyna. Zapewnienia, że jestem piękna, mądra, najważniejsza na świecie. Wakacje na Karaibach, Mauritiusie, Kubie. Drogie prezenty.
Przemoc w rodzinie należy do najczęściej popełnianych przestępstw w Polsce. Zajmuje trzecie miejsce w ogólnej skali przestępczości. Trudno ustalić ich dokładną ilość, bo wciąż pokutuje stereotyp, że wszelkie „brudy pierze się w domu”. Według badań CBOS z 1993 i 1996 roku, przeprowadzonych na reprezentatywnej próbce 1087 dorosłych zamężnych kobiet, 18 proc. przyznało się, że było ofiarami przemocy domowej, z czego 9 proc. kobiet było maltretowanych przez swoich mężów często i wielokrotnie, a kolejne 9 proc. było sporadycznie bitych w ciągu trwania związku.
Dlatego tak ważne jest, aby kobiety mówiły o tym otwarcie i przełamywały wstyd. – Wyznanie Kasi Figury ma ogromne znaczenie. Świadectwo ocalonych jest niesłychanie ważne dla osób, które są w takiej sytuacji, a które nie mają takiej pozycji społecznej. To przełamuje wstyd i pomaga maltretowanym kobietom budować samoocenę – stwierdza Renata Durda.
Jak ważne jest naświetlanie problemu i włączanie go do publicznej debaty pokazywała kampania społeczna fundacji Feminoteka, walczącej na rzecz kobiet. W odważnym spocie wystąpiła Miss Polonia 2011, Marcelina Zawadzka. Modelka nie bała się mocnej charakteryzacji i oszpecenia, żeby uświadamiać Polakom wagę i skalę problemu. Przemoc psychiczna, agresja fizyczna i maltretowanie nie są domeną tylko „zwykłych” kobiet. Piękne, bogate i znane też padają jej ofiarą, a Katarzyna Figura jest tego najlepszym przykładem.