Trotyl w Tu-154M? Kalisz: to normalne i naturalne

Trotyl w Tu-154M? Kalisz: to normalne i naturalne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kalisz (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Zdziwiłbym się, gdyby tych śladowych ilości trotylu czy innych materiałów wybuchowych nie było w tym samolocie - powiedział o Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, poseł SLD Ryszard Kalisz.
Ryszard Kalisz przewodniczył posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, na którym prokuratorzy wojskowi przedstawili informacje dotyczące śladów trotylu na miejscu katastrofy prezydenckiego tupolewa. Jak mówili, spektrometry wykazały obecność cząstek trotylu na wraku Tu-154M.

Znaleziono cząsteczki trotylu

- Niektóre urządzenia w Smoleńsku wykazały cząsteczki trotylu. Co nie oznacza z całą pewnością, że mamy do czynienia z materiałami wybuchowymi - powiedział naczelny prokurator wojskowy płk Jerzy Artymiak.

- Obecność cząstek trotylu nie oznacza obecności trotylu na wraku - mówił szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie płk Ireneusz Szeląg.

Informację o śladach trotylu na wraku pierwsza opublikowała "Rzeczpospolita". Prokuratura wojskowa zaprzeczyła wtedy informacjom podanym w publikacji. Zwolnieni z "Rz" zostali m.in. autor artykułu Cezary Gmyz oraz redaktor naczelny Tomasz Wróblewski.

"Trotyl mógł być"

- Kiedy ta informacja (o śladach trotylu - red.) ukazała się w "Rzeczpospolitej", wielokrotnie mówiłem, że trotyl mógł być, dlatego, że to jest zwykła poszlaka, i wcale dla mnie nie jest dziwna, ale z niej nie można wyciągnąć wniosku, że był jakiś zamach czy wybuch - powiedział w TVN24 Ryszard Kalisz.

- Wcale się nie dziwię, że tam był trotyl, dlatego że tym samolotem byli wożeni żołnierze do Afganistanu, do Iraku - mówił poseł SLD. Według niego, jeśli tupolewem podróżowali żołnierze, którzy wcześniej strzelali na poligonie, to mogli zostawić na siedzeniach ślady trotylu.

"To jest normalne"

- Zresztą (na posiedzeniu - red.) padło bardzo wyraźnie, że na ubraniach ofiar (śladów trotylu - red.) nie było, a na pasach bezpieczeństwa były - mówił Kalisz. - To jest wszystko normalne i naturalne - ocenił.

Kalisz oświadczył, iż byłby zdziwiony, gdyby śladowych ilości trotylu i materiałów wybuchowych w Tu-154M nie było.

zew, TVN24, sejm.gov.pl