Robert Lewandowski? Skaut: Smuda nazwał go "drewniakiem"

Robert Lewandowski? Skaut: Smuda nazwał go "drewniakiem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Lewandowski błyszczał w Lechu Poznań, błyszczy w Borussii Dortmund (fot. CITYPRESS24 / PRESSFOCUS / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Robert Lewandowski strzelił cztery bramki w meczu Borussia Dortmund - Real Madryt, ale w przeszłości nie wszyscy wysoko cenili jego talent - przypomina "Fakt".
Borussia Dortmund pokonała Real Madryt 4:1 w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Wszystkie bramki dla niemieckiego klubu zdobył Robert Lewandowski. Tym samym Polak zapisał się w historii piłkarskiej Ligi Mistrzów i... Realu Madryt.

Robert Lewandowski jest teraz w gronie najlepszych napastników europejskich lig. Nie wszyscy w porę poznali się na jego talencie.

W sezonie 2005/2006 medycy Legii Warszawa orzekli, że 17-letni wówczas Lewandowski ma kłopoty ze zdrowiem, które nie pozwolą mu grać zawodowo w piłkę na wysokim poziomie. Piłkarz trafił do Znicza Pruszków. Szef skautów Lecha Poznań Andrzej Czyżniewski uznał, że trzeba go kupić. Wedle jego relacji, ówczesny trener Lecha Franciszek Smuda obejrzał Lewandowskiego w akcji i uznał, że "takiego drewniaka w życiu nie widział". Smuda zaprzeczył tym słowom.

Zainteresowane pozyskaniem "Lewego" były też Legia Warszawa oraz Wisła Kraków. Dyrektorzy sportowi klubów (Mirosław Trzeciak i Jacek Bednarz, w przeszłości piłkarze) nie zdecydowali się jednak na zakup napastnika. Ostatecznie Lewandowski trafił do Lecha, gdzie stał się gwiazdą.

zew, Fakt