Jaszczurka w parlamencie, "gadom odpowiada to środowisko"

Jaszczurka w parlamencie, "gadom odpowiada to środowisko"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwumetrowa jaszczurka szukała schronienia w tajlandzkim parlamencie (fot.athewma/sxc.hu)
Dwumetrowa jaszczurka na kilka godzin sparaliżowała pracę tajlandzkiego parlamentu. Pracownicy pobliskiego ogrodu zoologicznego twierdzą, że "często usuwają z budynku gady, którym najwyraźniej odpowiada lokalne środowisko" – informuje "Bangkok Post".

Niespodziewanego gościa w wentylacji parlamentu w Bangkoku odkrył dziennikarz lokalnej prasy. Mężczyzna zobaczył jaszczurkę monitor przez metalową kratkę w suficie. Gad z rodziny waranów schronił się w systemie wentylacyjnym

Nieproszonego, dwumetrowego gościa próbowali samodzielnie usunąć pracownicy parlamentu. Ale "szturchając zwierzę kijami”, tylko mocniej je wystraszyli. Po dwóch godzinach wezwali na pomoc pracowników pobliskiego ogrodu zoologicznego Dusit Zoo .

- Po podniesieniu kilku metalowych kratek i płyt sufitowych pracownicy zoo schwytali zwierzę i wynieśli z budynku – relacjonuje "Bangkok Post”.

Nie wiadomo jak jaszczurka znalazła się w budynku. Mieszkańcy Bangkoku, którzy przyzwyczaili się do doniesień o wizytach jaszczurek w parlamencie żartują "porównując jaszczurki do skorumpowanych polityków”.

jc, bangkokpost.com