Graffiti Banksy'ego pt. "Slave Labour" ponownie trafił na aukcję. Wcześniej zostało ono wyrwane wraz z kawałkiem muru i skradzione przez nieznanych sprawców. Krótko potem trafiło na aukcję w Miami - podaje TVN24 powołując się na informacje BBC.
Dzieło przedstawia bosego chłopca, który szyje na maszynie flagi na diamentowy jubileusz królowej Elżbiety II.
W lutym graffiti trafiło na aukcję amerykańskiego serwisu w Miami. Jego cena wywoławcza wynosiła 450 tysięcy funtów. Po protestach Brytyjczyków wycofano ją ze sprzedaży. Teraz znowu żądają zwrotu graffiti.
Dyrektor Sincura Group, który sprzedaje mural przekonuje, że jego właściciel wszedł w posiadanie graffiti legalnie. Nie chce zdradzić jego personaliów. - Jest szansa, że najnowsze dzieło sztuki Banksy'ego zostanie w ojczyźnie. Może jakiś anioł je kupi i umieści w którymś z brytyjskich muzeów - mówił Tony Baxter.
Aukcja odbędzie się 2 czerwca wieczorem w London Film Museum.
ja, TVN24, BBC, Guardian.co.uk
W lutym graffiti trafiło na aukcję amerykańskiego serwisu w Miami. Jego cena wywoławcza wynosiła 450 tysięcy funtów. Po protestach Brytyjczyków wycofano ją ze sprzedaży. Teraz znowu żądają zwrotu graffiti.
Dyrektor Sincura Group, który sprzedaje mural przekonuje, że jego właściciel wszedł w posiadanie graffiti legalnie. Nie chce zdradzić jego personaliów. - Jest szansa, że najnowsze dzieło sztuki Banksy'ego zostanie w ojczyźnie. Może jakiś anioł je kupi i umieści w którymś z brytyjskich muzeów - mówił Tony Baxter.
Aukcja odbędzie się 2 czerwca wieczorem w London Film Museum.
ja, TVN24, BBC, Guardian.co.uk