- Zamierzam porzucić stan duchowny, bo kocham swoją dziewczynę i urodzi mi się córeczka - te słowa usłyszeli zszokowani parafianie z ust katolickiego księdza podczas mszy.
O. Geronimo zaskoczył swoich wiernych z parafii Matki Bożej Niepokalanej w brazylijskim mieście Bahia, gdy podczas mszy przyznał, że oczekuje narodzin swojej córeczki. 32-letni katolicki duchowny zdradził parafianom, że od 2007 roku spotykał się z 23-letnią (wówczas 17-letnią) Emilią. - Ale pierwszy raz pocałowaliśmy się w 2012 roku. Teraz ona jest w ciąży, a ja będę ojcem i muszę wziąć ten obowiązek na siebie - powiedział o. Geronimo.
- Przeszliśmy od kryzysu wiary do miłości. To było trudne, ale teraz jesteśmy szczęśliwy - powiedział ksiądz lokalnej stacji telewizyjnej. Parafianie przyznają: "jesteśmy w szoku".
O. Geronimo zapowiedział, że po zrzuceniu habitu zostanie stolarzem. Powiedział też, że chce ślubu kościelnego. Będzie to wymagało dyspensy papieża Franciszka.
sjk, blitzquotidiano.it
- Przeszliśmy od kryzysu wiary do miłości. To było trudne, ale teraz jesteśmy szczęśliwy - powiedział ksiądz lokalnej stacji telewizyjnej. Parafianie przyznają: "jesteśmy w szoku".
O. Geronimo zapowiedział, że po zrzuceniu habitu zostanie stolarzem. Powiedział też, że chce ślubu kościelnego. Będzie to wymagało dyspensy papieża Franciszka.
sjk, blitzquotidiano.it