Arsenij Jaceniuk premierem, Witalij Kliczko wicepremierem - taką propozycję złożył przywódcom ukraińskiej opozycji prezydent Wiktor Janukowycz - donosi BBC.
[[mm_1]]
Propozycja padła podczas sobotnich rozmów prezydenta z przedstawicielami opozycji i demonstrantów. Wcześniej minister spraw wewnętrznych poinformował, że negocjacje były "bezowocne". Jak podają ukraińskie media, tłum demonstrantów zgromadzony na ulicach Kijowa negatywnie zareagował na propozycję prezydenta Ukrainy.
Protesty na Ukrainie trwają od nocy z 21 na 22 listopada. Wówczas obywatele zebrali się w Kijowie, by zaprotestować przeciwko decyzji rządu o wstrzymaniu prac nad podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Berkut kilkukrotnie brutalnie rozpędził protestujących, czego efektem były wielusettysięczne manifestacje.
Okupacja Majdanu trwała nieprzerwanie i miała charakter pokojowy, jednak gdy w ubiegłym tygodniu rząd przyjął ustawy ograniczające prawa obywatelskie, protesty wybuchły z nową mocą. 19 stycznia, gdy doszło do walk z Berkutem i milicją na ulicy Hruszewskiego. Do chwili obecnej potwierdzono 5 ofiar śmiertelnych, ponad 1000 rannych oraz kilkudziesięciu zaginionych.
sjk, BBC, Wprost.pl, UA 1+1/x-news
Propozycja padła podczas sobotnich rozmów prezydenta z przedstawicielami opozycji i demonstrantów. Wcześniej minister spraw wewnętrznych poinformował, że negocjacje były "bezowocne". Jak podają ukraińskie media, tłum demonstrantów zgromadzony na ulicach Kijowa negatywnie zareagował na propozycję prezydenta Ukrainy.
Protesty na Ukrainie trwają od nocy z 21 na 22 listopada. Wówczas obywatele zebrali się w Kijowie, by zaprotestować przeciwko decyzji rządu o wstrzymaniu prac nad podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Berkut kilkukrotnie brutalnie rozpędził protestujących, czego efektem były wielusettysięczne manifestacje.
Okupacja Majdanu trwała nieprzerwanie i miała charakter pokojowy, jednak gdy w ubiegłym tygodniu rząd przyjął ustawy ograniczające prawa obywatelskie, protesty wybuchły z nową mocą. 19 stycznia, gdy doszło do walk z Berkutem i milicją na ulicy Hruszewskiego. Do chwili obecnej potwierdzono 5 ofiar śmiertelnych, ponad 1000 rannych oraz kilkudziesięciu zaginionych.
sjk, BBC, Wprost.pl, UA 1+1/x-news