Mieszkanka Bristow w stanie Wirginia może mieć nie lada kłopoty, po tym, jak jej 4-letni syn... powiadomił policję, że jest głodny.
Bristow, Wirginia, USA. 4-letni chłopiec zadzwonił na komisariat skarżąc się, ze jest głodny. Kiedy policjanci przyjechali do jego domu, zastali straszny bałagan i nikogo z dorosłych. Matka dziecka została aresztowana, a chłopiec zamieszkał u krewnych w Wirginii. Kobieta została oskarżona o to, ze zaniedbuje syna. Sad uznał, ze powinna odpowiedzieć za jego złe wychowanie i za to, ze zostawiła go w domu samego - w dodatku nie dając mu jeść.
sjk, CNN Newsource/x-news