"Tania ropa to koniec Putina. Straci poparcie wojska i FSB"

"Tania ropa to koniec Putina. Straci poparcie wojska i FSB"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot.Wprost)
- Dopóki cena ropy przewyższa 100 dol. za baryłkę, to nikt nie da rady obalić Putina - uważa Dmytro Gnap, założyciel serwisu YanukovychLeaks. - Gdy tylko jej cena spadnie, Putin od razu straci poparcie wojska i FSB - dodaje - informuje TVN Biznes i Świat.
Dmytro Gnap  powiedział, że w Rosji służby specjalne FSB i armia liczą łącznie przeszło 6 milionów osób. - Oni praktycznie nic nie produkują, ale otrzymują korzyści z tego, że Rosja eksportuje dużo ropy - powiedział  Gnap na antenie TVN24 Biznes i Świat. Założyciel serwisu YanukovychLeaks pewien, że gdy tylko zyski z ropy spadną, prezydent Rosji straci środki, które teraz zapewniają mu przychylność służb.
Według Gnapa możliwe jest, że Rosja powtórzy los ZSRR. - Rozpad tak wielkiego imperium to normalna cena władzy. Rosja idzie dokładnie tym samym szlakiem. Za 10-20 lat może się okazać, że kremlowscy ideolodzy "wyprztykają się" zupełnie z resztek zaufania i wtedy będziemy mogli mówić o tym, że Ukraina może odzyskać Krym - powiedział.
- Dzisiaj giełda rosyjska spada na łeb na szyję i ta sytuacja odbije się na kieszeni przeciętnego Rosjanina, a szczególnie uderzy w tych oligarchów, na których stoi cały rosyjski system - powiedziała ukraińska dziennikarka, aktywistka i była pracownica administracji prezydenta Juszczenki Switłana Zaliszczuk. 
Według niej na Ukrainie nikt nie spodziewał się upadku Janukowycza już w 2014 roku. - Tak samo może być w Rosji - oceniła Zaliszczuk.
TVN Biznes i Świat, tk