Niemcy zaczęli sprzedawać Ukrainie... rosyjski gaz

Niemcy zaczęli sprzedawać Ukrainie... rosyjski gaz

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
RWE, niemiecki koncern energetyczny jest pierwszą europejską firmą, która wyraziła zgodę na dostarczanie Ukrainie gazu. Surowiec ma być przesyłany przez Polskę,
Niemiecki koncern energetyczny rozpoczął dostawy gazu ziemnego, przez Polskę na Ukrainę. RWE poinformowało, że jest pierwszą europejską firmą, która rozpoczęła dostawy gazu na Ukrainę w tym roku. Surowiec trafia do ukraińskiego, państwowego koncernu Naftohaz Umowa RWE-Naftohaz ws. dostaw gazu na Ukrainę została zawarta jeszcze w 2012 r. Zakłada dostawy do 10 mld metrów sześciennych w ciągu pięciu lat.

Jak na antenie TVN24 Biznes i Świat powiedziała Grażyna Piotrowska-Oliwa, była prezes PGNiG trwają obecnie rozmowy nt. przesyłu gazu ze Słowacji, gdyż gazociągi z tego kierunku mają większe zdolności przesyłowe.

- Niemcy zaczęli sprzedawać gaz. To jest gaz rosyjski. Ale popatrzmy na dyskusję, która toczyła się w zeszłym roku, o gazociągu Pieremyczka. Gdyby ten gazociąg istniał i przesyłał 15 mld metrów sześciennych, to Rosja już by nie mogła szantażować Europy - podkreśliła Piotrowska-Oliwa.

Ukraina co roku potrzebuje około 50 mld m3 gazu, przy czym wydobycie na terenie tego kraju wyosi około 20 mld m3 rocznie, wobec czego ponad 60  proc. gazu pochodzi z importu, a niemal monopolistycznym dostawcą jest Gazprom (od którego firmy ukraińskie kupiły w 2013 r. ok. 26 mld m sześc. surowca). Niewielką rolę (2,1 mld m sześc.) odgrywa import od RWE.

TVN24 Biznes I Świat, ml