Szwecja nie może liczyć na pomoc NATO ani USA w wypadku zagrożenia ze strony Rosji. Tę wiadomość usłyszeli szwedzcy politycy z ust amerykańskiego ambasadora w Sztokholmie, Marka Brzezińskiego.
Wypowiedź ambasadora została ujawniona po miesiącu przez sztokholmski dziennik "Svenska Dagbladet". Gazeta podkreśla, że słowa te podziałały na czołowych polityków kraju jak zimny prysznic.
Dziennikarze przypominają, że Szwecja konsekwentnie nie chce przyłączać się do żadnych ugrupowań polityczno-wojskowych. Przy tym zawsze liczyła na wsparcie militarne ze strony Stanów Zjednoczonych i NATO w sytuacjach kryzysowych.
"Svenska Dagbladet"
Dziennikarze przypominają, że Szwecja konsekwentnie nie chce przyłączać się do żadnych ugrupowań polityczno-wojskowych. Przy tym zawsze liczyła na wsparcie militarne ze strony Stanów Zjednoczonych i NATO w sytuacjach kryzysowych.
"Svenska Dagbladet"