Odnaleziono szczątki 135 osób. Ile jeszcze ciał jest pod aresztem?

Odnaleziono szczątki 135 osób. Ile jeszcze ciał jest pod aresztem?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Odnaleziono szczątki 135 osób (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Na terenie Aresztu Śledczego w Białymstoku trwają największe w Polsce prace ekshumacyjne. Dziesiątki szkieletów, zdejmowane kolejne warstwy ziemi i kolejne makabryczne odkrycia.
Na terenie Aresztu Śledczego już wydobyto szczątki 135 osób. W piwnicy placówki znaleziono dwa szkielety i jeden w okolicach Czeremchy. Ekshumacje trwają od początku maja - pisze "Gazeta Wyborcza".
- To największy aktualnie zakres prac ekshumacyjnych w Polsce - powiedział Łukasz Kamiński, prezes Instytutu Pamięci Narodowej. - Areszt w Białymstoku to miejsce, gdzie pogrzebane są zarówno ofiary okupacji niemieckiej, sowieckiej, jak i ofiary komunizmu. Splecenie tych ofiar ma wymiar dosłowny, bo codziennie zdejmowane są kolejne warstwy ziemi i odkrywane są kolejne szczątki ludzkie. Są to nie tylko mężczyźni, ale też kobiety i dzieci - podkreślił.
Obecnie już skompletowano i opisano 38 szkieletów męskich, 15 kobiecych i 9 dziecięcych. Jak poinformował Kamiński, od kilku dni prowadzone są też prace w pomieszczeniach piwnicznych aresztu, ponieważ toczy się odrębne śledztwo, dotyczące zabójstw dokonywanych w areszcie.
- Tam zerwana została podłoga i pod nią znaleźliśmy dwa szkielety. To jest kwestia zastanawiająca i chyba wszystko wskazuje na to, że ta piwnica była miejscem, gdzie były wykonywane egzekucje. Nie jest wykluczone, że zwłoki mogą znajdować się też pod podłogami innych pomieszczeń w piwnicy i będziemy starali się to również ustalić i wydobyć wszystkie szczątki - powiedział prokurator Dariusz Gabrel, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Prokuratorzy białostockiego oddziału Instytutu prowadzą śledztwo dotyczące m.in. zabójstw członków polskich organizacji niepodległościowych, dokonywanych przez funkcjonariuszy UB w latach 1944-56 na terenie białostockiego więzienia. 
"Gazeta Wyborcza"