Prof. Wielgoś: Aborcja przebiega inaczej niż mówił prof. Chazan

Prof. Wielgoś: Aborcja przebiega inaczej niż mówił prof. Chazan

Dodano:   /  Zmieniono: 107
Prof. Mirosław Wielgoś (fot.mat. ilustracyjny z tygodnika)
Narażanie pacjentów na traumę pod szyldem sumienia nie jest zgodne z etyką lekarską – mówi prof. Mirosław Wielgoś, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM.
Magdalena Rigamonti: Do którego tygodnia można przerwać ciążę?

Prof. Mirosław Wielgoś:
Pyta pani w kontekście głośnej sprawy prof. Chazana?

Tak, bo prof. Chazan raz mówi, że nie wiedział, jakie jest prawo, innym razem, że ciążę można przerwać po 24. tygodniu, a ostatnio mówił, że do 22. tygodnia.


W opinii dla prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz pisałem, że po 24. tygodniu ciąży prawdopodobieństwo przeżycia dziecka jest znacznie większe niż we wcześniejszych tygodniach. Myślę jednak, że w tym wypadku wiek ciąży jest na drugim planie, bo przecież prof. Chazan odmówił pacjentce aborcji ze względu na konflikt sumienia, a nie wiek ciąży. W odmowie wykonania świadczenia jasno napisał, że przyczyną jest nie tylko jego sumienie, ale i jakiś nowy twór, czyli sumienie całego szpitala na Madalińskiego. Przecież nie ma czegoś takiego, jak sumienie szpitala.

Szanuje pan kolegów lekarzy, którzy zasłaniają się klauzulą sumienia?

Nie mam nic przeciwko klauzuli sumienia, jeśli nie jest ona narzucana innym ludziom. Jestem natomiast przeciwko narzucaniu innym swoich poglądów. Narażanie pacjentów na traumatyczne doznania pod szyldem własnego sumienia nie jest chyba zgodne z etyką lekarską. Tu bardzo łatwo zahaczyć o hipokryzję. Brzydzę się hipokryzją. Prof. Chazan z pewnością kieruje się swoimi głębokimi przekonaniami i jeśli przez to nie łamałby prawa, to nie miałbym nic przeciwko temu. My, lekarze, nie możemy podporządkowywać prawa własnym poglądom, nawet gdyby one były jak najbardziej szlachetne, czyste i dobre.

Pan jest szefem Kliniki Ginekologiczno-Położniczej, w której dokonuje się aborcji. Nie narzuca pan swoich poglądów?


Nie. Wśród moich podwładnych są osoby, o których wiem, że w różnych zawodowych sytuacjach mogłyby mieć konflikt sumienia, więc staram się nie dopuszczać do tego, by musiały się deklarować albo robić jakieś uniki. Zawsze jednak byłem przeciwnikiem instytucjonalizowania klauzuli sumienia. A z wiekiem ciąży sprawa jest następująca – ustawa o planowaniu rodziny mówi, że z przyczyn zależnych od płodu ciążę można przerwać do momentu, kiedy ten płód osiągnie dojrzałość do samodzielnego życia poza łonem matki. Jeśli trzeba postawić granicę, kiedy płód te zdolności osiąga, zaczynają się dywagacje. I te dywagacje głównie dotyczą ciąż od 22. do 24. tygodnia. Po 24. tygodniu ciąży szanse na przeżycie dziecka wzrastają. Jednak trzeba pamiętać, czy zależy nam tylko na przeżyciu, czy też na jakości tego przeżycia. W ciążach poniżej 24. tygodnia ryzyko ciężkich powikłań uniemożliwiających prawidłowy rozwój psychiczny i fizyczny jest bardzo wysokie.

Jak przebiega aborcja?

Nie tak, jak opisuje to prof. Chazan, który twierdzi, że dziecko rozrywane jest na strzępy. Wszyscy wiemy, że decyzja o aborcji jest bardzo trudna i że zawsze podejmują ją rodzice, a w zasadzie najpierw sama matka, kobieta ciężarna. Naszą rolą jest, by wszystko odbyło się jak najmniej traumatycznie, czyli na zasadzie farmakologicznej indukcji poronienia. I zaznaczam, dziecko roni się samoistnie.

Cała rozmowa najnowszym numerze tygodnika "Wprost"

Najnowszy numer "Wprost" jest    dostępny w formie e-wydania. 
Najnowszy "Wprost" jest  także    dostępny na Facebooku. 
"Wprost" jest dostępny również     w wersji do słuchania. 

Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem    E-kiosku 
Oraz na    AppleStore     i    GooglePlay