"Nie może być tak, że poszczególne państwa UE zaopatrują Rosję"

"Nie może być tak, że poszczególne państwa UE zaopatrują Rosję"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej (fot. KPRM)
Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej, w rozmowie z Radiową Jedynką odniósł się do kryzysu trwającego na Ukrainie.
Szef resortu obrony zaznaczył, że Polska samodzielnie nie będzie udzielać militarnego wsparcia Ukrainie, a na apel premiera Arsenija Jaceniuka może odpowiedzieć NATO jako całość. – Ukraina jest naszym bliskim partnerem, mamy kontakty wojskowe, plan współpracy, natomiast kwestia wsparcia wojskowego dla Ukrainy to jest kwestia całego NATO, całego Zachodu. Wszyscy - myślę - odnotowali tę prośbę ze strony premiera Ukrainy. Sądzę, że najbliższe tygodnie przyniosą tutaj odpowiednie działania.

Siemoniak uważa, że w tej sprawie „nie można podejmować doraźnych kroków”. Zauważył też, że Ukrainie nie brakuje broni samej w sobie, ale jej konkretnych typów.

– Myślę, że wczorajsza dyskusja ministrów spraw zagranicznych o przygotowaniu sankcji w obszarze obronnym to jest dobry pomysł – kontynuował, odnosząc się do raportu, z którego wynika, że Wielka Brytania wciąż dostarcza broń Rosji. – Nie może być tak, że poszczególne państwa członkowskie Unii aktywnie eksportują uzbrojenie do Rosji w tej sytuacji. Widać, ile hipokryzji było w tych wzajemnych oskarżeniach i apelach. Okazało się, że nawet ci, którzy sami eksportują, wzywają innych, żeby przestali eksportować – podsumował Siemoniak.

Polskie Radio