Aktor James Shigeta nie żyje. Zmarł 28 lipca w Los Angeles mając 81 lat.
James Shigeta zagrał w kilkudziesięciu filmach i serialach. Po raz pierwszy pojawił się na ekranie w 1959 roku w thrillerze "The Crimson Kimono" Samuela Fullera, a w 1960 roku otrzymał Złoty Glob dla najbardziej obiecującego debiutanta. Zasłynął rolą w musicalu "Flower Drum Song" z 1961 roku. Wystąpił także w takich filmach, jak "Szklana pułapka", "Zagubiony horyzont" i "Bitwa o Midway", w tym ostatnim jako japoński oficer. W 2009 zagrał w komedii "The People I've Slept With" Quentina Lee.
James Shigeta zmarł śmiercią naturalną w swoim domu w Los Angeles.
Aktor urodził się na Hawajach w rodzinie japońskich imigrantów. Studiował dramat na Uniwersytecie Nowojorskim. Zanim zajął się swoją karierą, podczas wojny koreańskiej zaciągnął się do U.S. Marine Corps., w której służył 2 i pół roku i doszedł do stopnia sierżanta.
megafon.pl
James Shigeta zmarł śmiercią naturalną w swoim domu w Los Angeles.
Aktor urodził się na Hawajach w rodzinie japońskich imigrantów. Studiował dramat na Uniwersytecie Nowojorskim. Zanim zajął się swoją karierą, podczas wojny koreańskiej zaciągnął się do U.S. Marine Corps., w której służył 2 i pół roku i doszedł do stopnia sierżanta.
megafon.pl