Łukaszenka chce odbierać samochody za... zaśmiecanie

Łukaszenka chce odbierać samochody za... zaśmiecanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksandr Łukaszenka (fot. president.gov.by)
Prezydent Białorusi Aleksandar Łukaszenka zapowiedział podczas wizyty w obwodzie witebskim, że wprowadzi drakońskie kary za zaśmiecanie. Jedną z kar ma być… konfiskata samochodu. O sprawie poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Gdy przyjechałem do tego odludnego miejsca, moim oczom ukazał się obrzydliwy widok. Góry śmieci na polach. Ludzie myślą, że jeśli wyrzucają śmieci w jakimś rzadko uczęszczanym regionie, to nikt ich nie zobaczy. Takie podejście można określić tylko jako "nie mogłoby mnie to obchodzić mniej". Ale to nie jest niczyja ziemia, to obszar pod zwierzchnictwem państwa - powiedział Aleksander Łukaszenka podczas gospodarskiej wizyty w obwodzie witebskim na wschodzie Białorusi 25 lipca.

Łukaszenka zapowiedział, że nie będzie litości dla tych, którym w przyszłości wpadnie do głowy składowanie śmieci na białoruskich polach. Za zaśmiecanie sądy będą orzekać najcięższe kary - w tym konfiskatę samochodu - przyrzekł prezydent.

Gazeta Wyborcza