Walki przy granicy z Polską? Siemoniak: Wszystkie scenariusze możliwe

Walki przy granicy z Polską? Siemoniak: Wszystkie scenariusze możliwe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej (fot. KPRM) 
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak w rozmowie z Radiem Pin odniósł się do sytuacji na Ukrainie.
Siemoniak został zapytany czy istnieje możliwość, że walki na Ukrainie przeniosą się ze wschodu nad polską granicę. – Do polskiej granicy jest daleko, kilkaset kilometrów. Ukraina składa się z różnych obwodów, w których jest różna sytuacja, więc wydaje mi się, że zachodniej części Ukrainy, czy Kijowowi bardzo daleko jest do destabilizacji typu obwód ługański czy obwód doniecki. Natomiast, gdy państwo staje się niestabilne, nie panuje nad całym swoim terytorium, gdy działają separatyści zasilani przez inne państwa na jego terenie, to wszystkie scenariusze wchodzą w grę.

– Jesteśmy bezpieczni i własną siłą, ale jesteśmy bezpieczni przede wszystkim członkostwem w NATO. Bardzo jasno w ostatnich miesiącach zostały potwierdzone gwarancje bezpieczeństwa ze strony NATO i Stanów Zjednoczonych – kontynuował szef resortu obrony. – Jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, to jest dodatkowa gwarancja bezpieczeństwa, Polska jest po stronie zachodu w tym momencie, dysponując wszelkimi narzędziami do tego, żeby gwarantować sobie obronę. Oczywiście pełzająca destabilizacja, próby odbudowy Związku Radzieckiego w jego granicach sprzed 1989 roku muszą budzić najwyższy niepokój, dlatego staramy się z tej sytuacji wyciągać daleko idące wnioski – dodał.

Siemoniak uważa, że „obecność wojskowa NATO w Polsce i krajach Europy wschodniej to klucz do naszego bezpieczeństwa”. Dlatego jego zdaniem prawdopodobnie bazy NATO na terytorium polski powstaną. Szczegółowe rozmowy na ten temat będą prowadzone na szczycie NATO w Neport we wrześniu.

Radio Pin