Kibice na Narodowym musieli się przesiadać. Nic nie widzieli

Kibice na Narodowym musieli się przesiadać. Nic nie widzieli

Dodano:   /  Zmieniono: 
Podczas meczu otwarcia mistrzostw świata w siatkówce na Stadionie Narodowym oprócz wspaniałego widowisko doszło do kontrowersji.
Dodatkowe trybuny ustawione wokół boiska sprawiły, że kibice z pierwszych rzędów na trybunach nie widzieli tego, co dzieje się na parkiecie.

- Musieliśmy przesiadać widzów. Wykonawca popełnił błąd, ustawiając te siedzenia. Było już za mało czasu, aby to zmienić. Na pewno wyciągniemy wnioski i konsekwencje - powiedział Mirosław Przedpełski.

Mimo to prezes PZPS nie ukrywał zadowolenia z przebiegu ceremonii rozpoczęcia mistrzostw. - To było wielkie przeżycie. Dla tych, którzy nie znali szczegółów, było to wielkie zaskoczenie. Czegoś takiego w historii siatkówki jeszcze nie było. Chciałbym, żeby siatkówka jeszcze zagościła na Stadionie Narodowym - dodał Przedpełski.

/Foto Olimpik/x-news