Rosjanie popierają aneksję Krymu, ale nie chcą za nią płacić

Rosjanie popierają aneksję Krymu, ale nie chcą za nią płacić

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wybrzeże Krymu (fot.Marcin Lis/wprost) 
Większość Rosjan uważa, że Krym powinien być rosyjski, jednakże z przeprowadzonego sondażu wynika, że nie chcą oni ponosić kosztów związanych z przyłączeniem półwyspu do Federacji Rosyjskiej.
Zgodnie z najnowszym sondażem 73 proc. Rosjan uważa, że Krym powinien być Rosyjski. Z kolei 15 proc. ankietowanych opowiedziało się za niezależnością państwową półwyspu.

Respondenci opowiedzieli także o emocjach, jakie wywołuje w nich przyłączenie Krymu. Dla 30 proc. jest to poczucie sprawiedliwości, a 37 proc. uważa ten fakt za powód do dumy narodowej. Radość odczuwa 16 proc. ankietowanych.

O ile decyzja o przyłączeniu Krymu do Rosji cieszy się popularnością, to jednak kwestia ponoszenia kosztów z tym związanych budzi wątpliwości. Tylko 5 proc. Rosjan wyraziło gotowość do ponoszenia wszelkich konsekwencji finansowych związanych z aneksją. 12 proc. obywateli Rosji stwierdziło, że w znacznej mierze mogą się na to zgodzić. Z kolei ok. 33 proc. jest gotowa ponieść pewną część kosztów, a 29 proc. nie chce w ogóle ponosić odpowiedzialności finansowej za aneksję.

gazeta.pl