- Dla Polski lepiej by było, gdyby obu panów nie było - uważa były premier Kazimierz Marcinkiewicz, komentując rywalizację polityczną między Donaldem Tuskiem a Jarosławem Kaczyńskim.
- Donald Tusk zrobił coś genialnego, dlatego że zszedł ze sceny w odpowiednim momencie i odszedł wygrany, odszedł jako zwycięzca - dodał Marcinkiewicz. Jednocześnie zaznaczył, że "nie życzy Polsce, żeby Jarosław Kaczyński był premierem", bo prezes PiS "przestał mówić ważne rzeczy dla Polski".
TVN24/x-news
TVN24/x-news