Lasota jak Lassota. Poseł PO: Cwane zagranie PiS

Lasota jak Lassota. Poseł PO: Cwane zagranie PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Lasota (fot. IPN) 
- Za kandydaturą Marka Lasoty stoi cwaniactwo Ryszarda Terleckiego i PiS-u i cwane zagranie, żeby skonotować to z nazwiskiem Józefa Lassoty – przekonywał na środowej konferencji prasowej w Krakowie poseł PO Ireneusz Raś z Zarządu Regionu w Małopolsce, komentując w ten sposób wystawienie w wyborach na prezydenta Krakowa przez PiS Marka Lasoty. Według Platformy, to "gra" na nazwisku byłego prezydenta miasta, Józefa Lassoty.
Sam Józef Lassota (prezydent Krakowa w latach 1992-98, obecnie poseł PO) jest dopytywany, czy startuje w wyborach ponownie. - Nie startuję – oświadcza.

 - Za rok będą wybory parlamentarne. Nie wyobrażam sobie, żeby na liście PO nie było Józefa Lassoty, wtedy ludzie powiedzą: "z PiS-u na prezydenta, a do Sejmu z PO". To może być bardzo niekorzystna konotacja dla wyborców  - uważa Raś.

Marek Lasota jest dyrektorem krakowskiego oddziału IPN i radnym klubu PO w sejmiku województwa, ale... nie należy do tej partii.

- My prezentujemy naszego kandydata od poniedziałku. Nie sądzę, żeby ktoś mógł go pomylić z posłem PO. Nie dziwimy się jednak przerażeniu PO, bo mamy mocnego kandydata - zapewnia Ryszard Terlecki z PiS.

TVN24