Światowe sławy angażują się w szkockie referendum

Światowe sławy angażują się w szkockie referendum

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sean Connery w 2008 r. (fot. Stuart Crawford [CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons) 
Jak podaje TVN24, najsłynniejszym zwolennikiem niepodległości Szkocji jest od wielu lat Sean Connery. Pomimo tego, sławny aktor nie pojawił się ani razu na spotkaniach organizowanych przez zwolenników niepodległości. W aktywnym udziale w kampanii przeszkadzają mu... podatki.
- Jest tylko pewna liczba dni, gdy Sean może być w kraju z powodów podatkowych, więc wiem, że zamierza ich użyć mądrze - powiedział Neil Connery, brat aktora. Sean Connery na co dzień mieszka na Bahamach i wizyta w Szkocji mogłaby go dosłownie "drogo kosztować".

Oprócz Seana Connery'ego, za niepodległością Szkocji są także inni aktorzy: Alan Cumming, Biran Cox i Kevin McKidd. Connery kilkakrotnie wypowiadał się, że "nie należy przegapić okazji, by opowiedzieć się na tak".

Po drugiej stronie barykady również pojawiły się słynne osobistości. Twarzami kampanii, która nawołuje do pozostania w unii z Anglią są: JK Rowling, sir Paul McCartney, sir Mick Jagger, oraz David Bowie. Jednak cała wymieniona czwórka nie ma szkockich korzeni. Jedyny Szkot w tym gronie to sir Alex Ferguson, były menedżer Manchesteru United.

TVN24