- Chciałbym, aby polityka Polski była mniej antyrosyjska - mówił w radiowej Jedynce Grzegorz Kołodko. Ekonomista podkreślił, iż chciałby, aby opierała się ona na zasadach, które "jako członkowie wspólnoty zachodniej sobie bardzo cenimy".
Kołodko przekonywał, że chciałby, aby w działaniach rządu było "mniej ideologizacji i niepotrzebnego upolityczniania".
- Okaże się, czy premier Ewa Kopacz będzie "żelazną" czy "papierową damą" - mówił ekonomista.
Jego zdaniem przed rządem stoi wiele wyzwań, m.in. przyspieszanie wzrostu gospodarczego Polski, bo to najlepszy sposób sprzyjający zmniejszeniu bezrobocia i poprawie sytuacji budżetowej.
Według Kołodko w expose powinno znaleźć się odniesienie do przyszłości Polski w strefie euro. Podkreślił także, że stopy procentowe powinny być obniżone.
- Nie bawiłbym się w małe kroczki, których podmioty gospodarcze w zasadzie nie odczuwają i nie obniżałbym (stóp) o 25 punktów bazowych, czyli o jedną czwartą punktu procentowego, ale ciął mocniej - mówił.
polskieradio.pl
- Okaże się, czy premier Ewa Kopacz będzie "żelazną" czy "papierową damą" - mówił ekonomista.
Jego zdaniem przed rządem stoi wiele wyzwań, m.in. przyspieszanie wzrostu gospodarczego Polski, bo to najlepszy sposób sprzyjający zmniejszeniu bezrobocia i poprawie sytuacji budżetowej.
Według Kołodko w expose powinno znaleźć się odniesienie do przyszłości Polski w strefie euro. Podkreślił także, że stopy procentowe powinny być obniżone.
- Nie bawiłbym się w małe kroczki, których podmioty gospodarcze w zasadzie nie odczuwają i nie obniżałbym (stóp) o 25 punktów bazowych, czyli o jedną czwartą punktu procentowego, ale ciął mocniej - mówił.
polskieradio.pl