Na ministra rolnictwa sypią się gromy. Za "frajerów" przeprasza, ale nie odchodzi

Na ministra rolnictwa sypią się gromy. Za "frajerów" przeprasza, ale nie odchodzi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Sawicki (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Czy "przepraszam" w polityce to za mało? Gromy sypią się na ministra rolnictwa, który nazwał sadowników "frajerami".
Żałuje, że użył takich słów, ale nie odejdzie z resortu. Opozycja sprawy nie odpuszcza, w kampanii każda podobna wypowiedź jest paliwem politycznym. PiS żąda dymisji Marka Sawickiego, lewica skłonna to poprzeć i mówi, że nie o słowa tylko chodzi, ale i o brak czynów.

TVP/x-news