Piotr Pawleński to znany z kontrowersyjnych akcji performatywnych Rosjanin, który w 2013 r. przybił sobie genitalia do bruku placu Czerwonego. W ostatnią niedzielę z kolei zupełnie nago stanął na dachu moskiewskiego szpitala psychiatrycznego i obciął sobie płatek ucha.
"Pawleński wdrapał się na dach Szpitala Psychiatrycznego im. Serbskiego w Moskwie. Był zupełnie nagi, ale miał przy sobie nóż kuchenny. W pewnym momencie obciął nim sobie płatek ucha" - pisze "The Guardian".
Cała akcja miała na celu zwrócenie uwagi na przymusowe leczenia psychiatryczne rosyjskich opozycjonistów. Zalany krwią Pawleński został ściągnięty z dachu przez policję i przewieziony do szpitala. Klinika im. Serbskiego cieszy się złą sławą - tu lądowali wrodzy Związkowi Radzieckiemu opozycjoniści, u których stwierdzano wszelkie choroby psychiczne. "W kwietniu br. Michaił Kosenko, opozycjonista, który demonstrował na pl. Błotnym przeciwko rosyjskim władzom, został umieszczony w szpitalu Serbskiego. Ogłoszono, że jest niepoczytalny. Amnesty International uznała to wydarzenie za powrót do praktyk z ery radzieckiej" - pisze "The Guardian".
Wcześniej, w proteście przeciwko procesowi aktywistek z grupy Pussy Riot Pawleński rozebrał się publicznie do naga, zaszył sobie usta i owinął się drutem kolczastym.
Po obcięciu sobie płatka ucha Pawleński został poddany obserwacji psychiatrycznej. - Lekarze stwierdzili jednak, że jest zdrowy - mówi prawnik performera.
The Guardian
Cała akcja miała na celu zwrócenie uwagi na przymusowe leczenia psychiatryczne rosyjskich opozycjonistów. Zalany krwią Pawleński został ściągnięty z dachu przez policję i przewieziony do szpitala. Klinika im. Serbskiego cieszy się złą sławą - tu lądowali wrodzy Związkowi Radzieckiemu opozycjoniści, u których stwierdzano wszelkie choroby psychiczne. "W kwietniu br. Michaił Kosenko, opozycjonista, który demonstrował na pl. Błotnym przeciwko rosyjskim władzom, został umieszczony w szpitalu Serbskiego. Ogłoszono, że jest niepoczytalny. Amnesty International uznała to wydarzenie za powrót do praktyk z ery radzieckiej" - pisze "The Guardian".
Wcześniej, w proteście przeciwko procesowi aktywistek z grupy Pussy Riot Pawleński rozebrał się publicznie do naga, zaszył sobie usta i owinął się drutem kolczastym.
Po obcięciu sobie płatka ucha Pawleński został poddany obserwacji psychiatrycznej. - Lekarze stwierdzili jednak, że jest zdrowy - mówi prawnik performera.
The Guardian