Usterka samolotu Kopacz w Brukseli. "Złośliwość rzeczy martwych"

Usterka samolotu Kopacz w Brukseli. "Złośliwość rzeczy martwych"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak nieoficjalnie dowiedziała się reporterka Radia Zet, doszło do usterki samolotu, którym Ewa Kopacz miała wrócić ze szczytu UE w Brukseli. W tej chwili organizowany jest samolot zastępczy, a polska premier przebywa w siedzibie Rady Europejskiej.
Ewa Kopacz była w Brukseli na unijnym szczycie dot. pakietu klimatycznego. W czwartek zakończyły się rozmowy przywódców państw członkowskich UE na temat polityki energetyczno-klimatycznej. Polsce udało się wywalczyć przedłużenie praw do rozdawania zezwoleń na emisje gazów cieplarnianych elektrowniom do 2030 r.

- Takie rzeczy się zdarzają, to złośliwość rzeczy martwych.  Wrócimy bezpiecznie następnym samolotem, który przylatuje z Warszawy, a potem będziemy to traktować jako drobny niesympatyczny wypadek, który się zawsze może wydarzyć - powiedziała dziennikarzom Kopacz.

Z powodu usterki wylot premier do Polski opóźni się o 5 godzin.

Radio Zet/TVN24