Czeka nas drogowy horror?

Czeka nas drogowy horror?

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
"Jeżeli nie musisz, nie jedź samochodem, bo zanosi się na drogowy horror. Po raz pierwszy od sześciu lat 1 listopada wypada w sobotę, więc na wizyty na cmentarzach będą tylko dwa dni. A to oznacza ogromne ryzyko wypadków" - pisze "Metro".
Co roku długi weekend we Wszystkich Świętych jest jednym z najniebezpieczniejszych na polskich drogach. W zeszłym roku w ciągu dwóch dni (31 października-1 listopada) doszło do 205 wypadków, w których zginęło 20 osób, a 261 zostało rannych.

W tym roku 1 listopada wypada w sobotę, dlatego będziemy mieli jedynie dwa dni, by odwiedzić groby bliskich.

Ostatni raz z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w 2008 roku. To były najtragiczniejsze Zaduszki w tej dekadzie. Między piątkiem a sobotą doszło do rekordowej liczby 335 wypadków, zginęły w nich 32 osoby, a aż 419 zostało rannych.

"Metro"