Boniek: "Lwów" i "Wilno" na fladze kibiców Legii? Historii nie da się oszukać

Boniek: "Lwów" i "Wilno" na fladze kibiców Legii? Historii nie da się oszukać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Boniek, PAWEL JASKOLKA / newspix.pl Źródło: Newspix.pl
Prezes PZPN Zbigniew Boniek w rozmowie z RMF FM odniósł się do kolejnego zamieszania wokół Legii Warszawa. Chodzi o flagę, którą kibice stołecznego klubu wywiesili podczas meczu Ligi Europy z Metalistem Charków. Na biało-czerwonym tle fani Legii umieścili nazwy Wilna i Lwowa.
Boniek przyznał, że „musiał interweniować, bo nad Legią cały czas wisi kara zamknięcia stadionu za wydarzenia z ubiegłego sezonu”. – A w tym przypadku sytuacja była jasna i klarowna - ani ja w telewizji, ani delegat UEFA na stadionie w Kijowie nie dostrzegliśmy niczego niepokojącego. Tymczasem po fakcie okazuje się, że FARE nie spodobała się flaga z napisem "Lwów" i "Wilno". Historii nie da się oszukać, ale trzeba naprawdę złej woli, by sądzić, że w ten sposób wywieramy presję, by te miasta wróciły w granice Polski.

– Zastanawiam się, czy gdyby na tej fladze był napis "Chicago", gdzie też mieszka z milion Polaków, to ktoś mógłby uznać, że domagamy się przyłączenia tego miasta do naszego kraju? Prawda jest taka, że FARE może znaleźć coś na każdego na każdym meczu, ale chyba nie do końca o to powinno chodzić w działalności tej organizacji. Stąd moje wsparcie dla Legii – podsumował prezes PZPN.

RMF FM