Jacek Kurski oraz Michał Kamiński w rozmowie z TVN 24 komentowali wyniki wyborów samorządowych.
– Te wszystkie żule i pijaki, które były w Platformie zostały na wszystkich swoich stanowiskach, natomiast PiS zachował się w tej sprawie perfekcyjnie i myślę, że Polacy to docenili – powiedział Kurski, mając na myśli wyrzucenie z partii Adama Hofmana, Adama Rogackiego i Mariusza Antoniego Kamińskiego.
Na zarzuty Kurskiego Kamiński, mając na myśli Karola Karskiego, odparł, że „strażnikiem moralności w PiS jest teraz człowiek, który po pijaku zdemolował meleksem hotel na Cyprze”. – Jarosław Kaczyński przegrał wybory z Ewą Kopacz. PiS obejmie władzę w jednym, albo w dwóch sejmikach na 16. Jeżeli chodzi o to, kto będzie rządził w Polsce samorządowej, to na pewno nie będzie to PiS.
– Proszę zadzwonić po lekarza – stwierdził Kurski. – Jest zupełnie odwrotnie. To jest olbrzymi sukces zjednoczonej prawicy i klęska doprowadzonej do perfekcji socjotechniki, która ma zastąpić realne rządzenie i wmawianie o nowym otwarciu z udziałem Ewy Kopacz – podsumował.
TVN 24
Na zarzuty Kurskiego Kamiński, mając na myśli Karola Karskiego, odparł, że „strażnikiem moralności w PiS jest teraz człowiek, który po pijaku zdemolował meleksem hotel na Cyprze”. – Jarosław Kaczyński przegrał wybory z Ewą Kopacz. PiS obejmie władzę w jednym, albo w dwóch sejmikach na 16. Jeżeli chodzi o to, kto będzie rządził w Polsce samorządowej, to na pewno nie będzie to PiS.
– Proszę zadzwonić po lekarza – stwierdził Kurski. – Jest zupełnie odwrotnie. To jest olbrzymi sukces zjednoczonej prawicy i klęska doprowadzonej do perfekcji socjotechniki, która ma zastąpić realne rządzenie i wmawianie o nowym otwarciu z udziałem Ewy Kopacz – podsumował.
TVN 24