Policjanci z Wołomina zatrzymali 50-letniego Bogdana K. Mężczyzna trafił do policyjnej celi w związku z podejrzeniem usiłowania zabójstwa swojego syna oraz zabójstwa matki i brata. Prokurator rejonowy w Wołominie już przedstawił mu zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Postanowieniem sądu rejonowego w Wołominie 50-latek został tymczasowo aresztowany. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Kilka dni temu dyżurny komendy w Wołominie, został powiadomiony o prawdopodobnym zabójstwie dwóch osób w domu na terenie gminy Poświętne. Niezwłocznie pod wskazany adres skierowane zostały służby patrolowe i kryminalne będące w dyspozycji dyżurnego. Na miejscu policjanci zastali 50-latka oraz dwie osoby posiadające rozległe rany głowy, bez wyraźnych oznak funkcji życiowych. Już wstępne czynności wskazywały, że na miejscu mogło dojść do zabójstwa 81-letniej kobiety i 44-letniego mężczyzny. Podejrzenie o dokonanie tego czynu padło na syna i brata ofiar – Bogdana K.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Badanie stanu trzeźwości nie wykazało alkoholu w jego organizmie. Czynności jakie przeprowadzili na miejscu zdarzenia policjanci i prokurator wskazały, że 50-latek usiłował również dokonać zabójstwa swojego syna, jednak ten uchylił się przed zamachem i uciekł z domu do rodziny.
Prokurator rejonowy w Wołominie po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym przedstawił Bogdanowi K. trzy zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, w tym dokonanie dwóch i usiłowanie jednego zabójstwa. Sąd rejonowy w Wołominie postanowieniem z dnia 4 grudnia br. zastosował wobec 50-latka najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego 3-miesięcznego aresztowania. Teraz może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
policja.waw.pl
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Badanie stanu trzeźwości nie wykazało alkoholu w jego organizmie. Czynności jakie przeprowadzili na miejscu zdarzenia policjanci i prokurator wskazały, że 50-latek usiłował również dokonać zabójstwa swojego syna, jednak ten uchylił się przed zamachem i uciekł z domu do rodziny.
Prokurator rejonowy w Wołominie po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym przedstawił Bogdanowi K. trzy zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, w tym dokonanie dwóch i usiłowanie jednego zabójstwa. Sąd rejonowy w Wołominie postanowieniem z dnia 4 grudnia br. zastosował wobec 50-latka najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego 3-miesięcznego aresztowania. Teraz może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
policja.waw.pl