Kiedy Bill Barret spacerował po plaży Plum Island (Stany Zjednoczone) ze swoim psem, zauważył, że zwierzak interesuje się obiektem wystającym z piasku. Był to fragment ludzkiej nogi - podaje onet.pl.
Policja odebrała kilka kolejnych zgłoszeń o szczątkach na plaży Plum Island. Zadecydowano o przeszukaniu terenu. Po kolejnym odkryciu funkcjonariusze postanowili przeszukiwać plażę po przypływach.
Do tej pory nie wiadomo, dlaczego kości znalazły się na brzegu.
onet.pl
Do tej pory nie wiadomo, dlaczego kości znalazły się na brzegu.
onet.pl